Komu grozi obcięcie ryczałtu?
Szpitale z sieci: ponad 100 proc. normy
Jak poinformowała rzecznik prasowa NFZ Sylwia Wądrzyk, powodem podwyższenia ryczałtu jest duża liczba świadczeń, które szpitale zrealizowały pod koniec ub.r. Zdecydowana większość szpitali, bo aż 456, zrealizowała ryczałt na poziomie powyżej 100 proc. Kolejne 110 szpitali wykonało ryczałt na poziomie 90-100 proc., a jedynie 24 placówki (z 590, które funkcjonują w sieci) wykonały ryczałt na poziomie mniejszym niż 90 proc. (oznacza to, że wykonały mniej świadczeń, niż planowały).
Województwa, w których szpitale wykonały najwięcej świadczeń, to m.in. małopolskie oraz wielkopolskie. Jak zapowiedziała Sylwia Wądrzyk, szpitale, które wykonały więcej świadczeń i przekroczyły planowany ryczałt, otrzymają na kolejny okres rozliczeniowy wyższe finansowanie zgodnie ze wzorem określonym w rozporządzeniu ministra zdrowia.
Komunikat NFZ wywołał kontrowersje, ponieważ nie wspomniano w nim, ile szpitali wykonało mniej niż 98 proc., co zgodnie z ustawą oznacza obcięcie ryczałtu. Pojawiły się zarzuty, że NFZ ukrywa te informacje. Podniosły się też głosy, że należy ujawnić pełną listę szpitali wraz z wykonaniami.
Przypomnijmy: sieć szpitali zaczęła funkcjonować w październiku 2017 roku. Zakwalifikowane do niej placówki mają zagwarantowaną umowę z NFZ. Finansowanie świadczeń jest oparte na ryczałcie – jego wysokość na kolejny okres rozliczeniowy zależy m.in. od liczby i struktury świadczeń udzielonych i sprawozdanych przez szpital w poprzednich okresach. W zamyśle MZ wprowadzenie sieci szpitali poprawi koordynację leczenia i zapewni lepszy dostęp do poradni przyszpitalnych oraz skróci kolejki na SOR i na izbach przyjęć.