Eksperci postulują m.in. zapewnienie wysokiego poziomu merytorycznego biegłych opiniujących w sprawach o błędy w sztuce medycznej. Temat niepożądanych zdarzeń medycznych jest obecnie szeroko konsultowany. Obawy samorządu lekarskiego budzi projekt ustawy o jakości w ochronie zdrowia i bezpieczeństwie pacjentów. Naczelna Rada Lekarska wskazuje na duże ryzyko, z jakim wiąże się wprowadzenie rejestru zdarzeń medycznych, bo może on być podstawą do wszczynania postępowań przeciwko lekarzom.

Jak powiedział prezes Wielkopolskiej Izby Lekarskiej Krzysztof Kordel, jeżeli lekarz popełni błąd, pacjent ma szansę wygrać. Trzeba jednak pamiętać, że nie każde niepowodzenie medyczne jest błędem.
Eksperci postulują też przyznanie lekarzom ochrony jak dla funkcjonariusza publicznego poprzez zmianę przepisu art. 44 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty w ten sposób, by podczas lub w związku z udzielaniem świadczeń zdrowotnych lekarzowi przysługiwała ochrona prawna należna funkcjonariuszowi publicznemu.
Nad uchwałą podjętą podczas Czwartego Kongresu Prawników Wielkopolski pracowało siedem zespołów merytorycznych od kwietnia ub.r.