Sieć szpitali musi być skontrolowana

Nie wiadomo, czy wprowadzenie sieci szpitali miało sens.

Sejmowa komisja zdrowia chce, aby Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się funkcjonowaniu sieci szpitali. W ocenie członków komisji zdrowia przedmiotem kontroli w 2019 roku powinno być m.in. funkcjonowanie sieć szpitali. Na liście propozycji tematów dla NIK znalazła się ocena dostępności pacjentów do świadczeń medycznych od momentu wprowadzenia systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej, tzw. sieci szpitali.

Sieć szpitali ruszyła 1 października 2017 roku. W założeniu projekt miał ułatwić pacjentom dostęp do świadczeń, a dyrektorom szpitali – zarządzanie.

Według wstępnego podsumowania, którego dokonał Narodowy Fundusz Zdrowia, najwięcej świadczeń w sieci wykonały szpitale w Małopolsce i Wielkopolsce. W grupie szpitali, które wykonały poniżej 90 proc. ryczałtu, są 34 jednostki. Grozi im niższe finansowanie w kolejnych miesiącach.

Wśród propozycji tematów sejmowej komisji zdrowia dla NIK znalazły się także m.in:

- ocena efektów i wzrostu liczby urodzeń bezpośrednio związanych z programem kompleksowego wsparcia dla rodzin „Za życiem” od momentu wejścia programu w życie,

- kontrola kierowania i umieszczania osób w domach pomocy społecznej oraz finansowania ich pobytu przez organy samorządu terytorialnego, a także jakości i przestrzegania standardów w domach pomocy społecznej,

- kontrola przestrzegania praw człowieka i pacjenta w domach pomocy społecznej,

- kontrola przestrzegania praw człowieka i pacjenta w ośrodkach psychiatrycznych,

- kontrola funkcjonowania systemu ratownictwa medycznego.

 

INK