BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Pediatra pozywa Jerzego Ziębę za hejt
Do grona pozwanych hejterów pediatra Dawid Ciemięga dołączył guru medycyny alternatywnej – Jerzego Ziębę.
O tyskim lekarz zrobiło się głośno, kiedy złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie sześciu osób, które atakowały go w sieci, oraz wystąpił z prywatnymi aktami oskarżenia przeciwko nim. Była to reakcja na falę pomówień, jaka wylała się po tym, kiedy na Facebooku lekarz opublikował wyjaśnienia do rozpowszechnianych w internecie informacji, jakoby przerwa w dostawie prądu zamieniła szczepionki w groźną dla życia truciznę. Wpis nie spodobał się antyszczepionkowcom, którzy zaczęli masowo wystawiać mu negatywne opinie.
– Jerzy Zięba dołączył do grona hejterów kilka dni temu, kiedy zaprezentował na YouTube filmik, w którym wyrażał pogląd, że ja oraz inni pediatrzy okaleczamy dzieci szczepionkami. To poważne oskarżenia wypowiadane publicznie, mające duży posłuch – tłumaczy Dawid Ciemięga.
I dodaje: – Chciałabym, aby instytucje takie jak Polskie Towarzystwo Pediatryczne czy Naczelna Izba Lekarska odniosły się do tego typu działań i będę w tej sprawie naciskał.
Nie ma jeszcze decyzji prokuratury o wszczęciu postepowania. Za zniesławienie grozi kara grzywny lub doroku więzienia. Lekarz domaga się od hejterów po 5 tys. zł.
– Na razie ugodę zaproponowała jedna hejterka. Ze względu na jej sytuację zrezygnowałem z roszczeń, domagam się jedynie wpłaty 200 zł na hospicjum – tłumaczy.
Pozostałe osoby muszą się liczyć z pozwami zarówno prywatnymi, jak i z urzędu.
– Zainteresowanie opinii publicznej jest ogromne. Ludzie zdają sobie sprawę z wagi, jaką ma ta sprawa nie tylko dla środowiska lekarskiego, ale wszystkich osób wypowiadających się w przestrzeni publicznej, jaką jest internet – mówi lek. Ciemięga.
O sprawie pisaliśmy i nadal będziemy informować.