Będzie więcej miejsc na studiach medycznych?
Zakładany przez resort zdrowia wzrost liczby studentów na studiach medycznych jest za mały.
W ocenie PPOZ zakładany wzrost naborów na studia nie zagwarantuje napływu odpowiedniej liczby kadr do realizacji zarówno obecnych, jak i nowych zadań, jakie stawia resort zdrowia.
– Uważamy, że tylko podwojenie liczby kształconych lekarzy pozwoli na dobry i efektywny system opieki zdrowotnej w Polsce. Decyzja o zwiększeniu limitów jest zawsze gorącym tematem, bo młodych lekarzy bardzo potrzebujemy. Obecnie proponowany wzrost naboru na studia niestety nie uwzględnia ogromnych braków kadrowych. Narastającą od lat dziurę pokoleniową lekarzy, uniemożliwiającą bieżącą, naturalną wymianę, a tym samym napływ kadr do realizacji obecnych oraz nowych zadań, jakie stawia resort – liczba miejsc wskazanych w projektowanym rozporządzeniu – nie uzupełni – podkreśla Bożena Janicka, prezes PPOZ.
Bożena Janicka powołała się też na wypowiedź premiera, z której wynika, że w Polsce brakuje ok. 30 tys. lekarzy. Wykształcenie lekarza trwa 10 lat. Obecnie 1/3 lekarzy zarejestrowanych w Polsce ma więcej niż 60 lat, a w najbliższym czasie grupa ta się powiększy.
– Obecna kadra lekarska po prostu nam się zestarzała, a nikt nie zadbał przez ostatnie dziesiątki lat o jej realne uzupełnianie. Mamy już przepaść pokoleniową, nie tylko lukę. Dlatego tak jak w latach poprzednich apelujemy o niezwłoczne podwojenie liczby kształconych lekarzy, co jest koniecznością i co w perspektywie długofalowej pozwoli na odbudowę kadr, a tym samym dobry i efektywny system opieki zdrowotnej w Polsce – podsumowuje Bożena Janicka.
Swoje uwagi w sprawie limitów przyjęć na studia Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia przekazało w piśmie skierowanym do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.