Dzieci nie wybaczą powrotu epidemii chorób zakaźnych

Prezes NRL apeluje do lekarzy posłów.

Takiego przebiegu sejmowej debaty o szczepieniach nikt nie mógł się spodziewać. Bo choć pod obywatelskim projektem ustawy likwidującej obowiązek szczepień ochronnych zebrano ponad 100 tys. podpisów, to jednak wydawało się, że posłowie szybko utną kuriozalny, szkodliwy pomysł i odrzucą go w pierwszym czytaniu.
Tymczasem wbrew logice większość sejmowa w czwartek była za tym, by uszanować wolę obywateli i rozpocząć prace nad ich projektem.
– Bardzo przeżywaliśmy, że podczas debaty podważano skuteczność szczepień. Dopuszczono do głosu sposób myślenia, który cofnie nas do średniowiecza. Poziom tej dyskusji nie przystawał do parlamentu – mówi podyplomie.pl prof. Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
Apeluje on do posłów, którzy z wykształcenia są lekarzami, aby pamiętali o kodeksie etyki lekarskiej i zasadzie primum non nocere. – Niech nie kierują się polityką, tylko postępują, jak przystało na lekarza, w zgodzie z własnym sumieniem, wiedzą medyczną i kompetencjami. Dzieci i wnuki nie wybaczą nam powrotu epidemii groźnych chorób zakaźnych – ostrzega prof. Matyja.
Jak dodaje, polscy lekarze muszą wzmocnić wysiłek edukacyjny wobec swoich pacjentów, tłumaczyć im, że odczyny poszczepienne stanowią promil, za to efekty lecznicze są olbrzymie.
W opinii prezesa NRL lekarze w Polsce są przygotowani do edukacji pacjentów. – Wierzę w ich wiedzę, szacunek dla zdrowia i kompetencje oraz to, że nie dadzą się omamić informacjami niesprawdzonymi, populistycznymi, które nie mają nic wspólnego z nauką – zapewnia prof. Matyja. – Tylko pojedyncze osoby będące lekarzami popierają ruch antyszczepionkowy. To wyjątki potwierdzające regułę. Rozmawiamy z nimi w okręgowych izbach lekarskich, tłumacząc zasadność i konieczność szczepień – dodaje. – Niestety, zawsze takie osoby się znajdą, podobnie jak osoby, które twierdzą, że ziemia jest płaska – dodał w rozmowie z podyplomie.pl prof. Matyja.

ID