Dbanie o zdrowie lekarza wpisać do przysięgi Hipokratesa?
Lekarz powinien świecić przykładem.
– Będę dbał o własne zdrowie, dobre samopoczucie i umiejętności, aby zapewnić opiekę na najwyższym poziomie – propozycję wpisania tych słów do przysięgi Hipokrates przedstawił australijski lekarz dr Sam Hazledine Światowemu Stowarzyszeniu Medycznemu. Takie zobowiązanie lekarzy ma zwrócić uwagę na dbałość o ich własne zdrowie i przeciwdziałać wypaleniu zawodowemu – donosi „Polityka”.
Czy czas zmodyfikować także tekst przyrzeczenia lekarskiego składnego na początku drogi zawodowej przez polskich lekarzy?
Zdaniem Łukasza Jankowskiego, prezesa Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, postulat jest słuszny, ponieważ dbałość lekarzy o własne zdrowie jest dalece niewystarczająca. – Stykając się na co dzień z chorobami w odruchu obronnym wypieramy to, że mogą one nas dotyczyć. Widać to na przykładzie szczepień przeciwko grypie, z których nadal korzysta niewielu lekarzy, wychodząc z założenia, że się nie zarażą – mówi.
W rozmowie z podyplomie.pl Łukasz Jankowski zwraca też uwagę, że lekarze są przepracowani i brakuje im czasu dla siebie. – Pamiętam kolegę, który z zawałem serca trafił do szpitala, już następnego dnia chciał się wypisać na własne żądanie, bo miał zapisanych pacjentów, a nie chciał przerzucać pracy na kolegów – mówi prezes Jankowski.
Jego zdaniem jednak jest za wcześnie, by do przyrzeczenia lekarskiego wpisywać obowiązek dbałości o własne zdrowie lekarza. – Znając środowisko wiem, że nakaz nie byłby przestrzegany – ocenia Łukasz Jankowski.
Jego zdaniem należy najpierw popracować nad zmianą świadomości lekarzy, dopiero w drugiej kolejności zastanowić się nad zobowiązaniem ich do dawania dobrego przykładu pacjentom i nad ewentualną zmianą tekstu przyrzeczenia.