Lekarz rodzinny będzie badał zawodników?

Pomysłowi Ministerstwa Zdrowia pracodawcy mówią „nie”.

Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej sprzeciwiają się nałożeniu na nich obowiązku wystawiania zaświadczeń o zdolności do uprawiania sportu przez dzieci i młodzież do 21. roku życia, a także przez zawodników między 21. a 23. rokiem życia.
Takie rozwiązanie przewiduje konsultowany właśnie projekt rozporządzenia ministra zdrowia. – Ocena stanu zdrowia młodych sportowców wymaga specjalistycznej wiedzy medycznej, którą posiadają wyłącznie lekarze medycyny sportowej, a w przypadku osób niepełnosprawnych lekarze rehabilitacji medycznej – podkreśla Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
Rozporządzenie przewiduje, że lekarz podstawowej opieki zdrowotnej będzie mógł wystawić skierowanie do lekarza medycyny sportowej (rehabilitacji leczniczej) jedynie jeśli stwierdzi, że to konieczne do dokonania prawidłowej oceny możliwości bezpiecznego uczestnictwa we współzawodnictwie sportowym wykracza poza zakres podstawowej opieki zdrowotnej.
– Biorąc pod uwagę ryzyko dla pacjenta oraz odpowiedzialność prawną, jaka wiązać się może z wystawieniem takiego zaświadczenia, PPOZ kategorycznie odmawia i będzie rekomendować lekarzom podstawowej opieki zdrowotnej rutynowe wystawianie skierowań do specjalistów medycyny sportowej (rehabilitacji medycznej) we wszystkich sytuacjach, ze względu na osobę pacjenta bądź dyscyplinę sportu, gdyż zawsze istnieje ryzyko komplikacji zdrowotnych wymagające dodatkowej diagnostyki. Za niedopuszczalne PPOZ uznaje też obciążenie lekarzy POZ dodatkowymi obowiązkami wymagającymi czasu i kosztów – podkreśla Bożena Janicka.
Negatywną opinię projektu PPOZ przekazało ministrowi zdrowia, profesorowi Łukaszowi Szumowskiemu.

ID