Poziom cyfryzacji a ocena lekarza

Większość pacjentów chce zapisywać się do lekarza przez internet. Gabinety, w których takiej możliwości nie ma, są mniej konkurencyjne – wynika z badań firmy badawczej BioStat. Opcji zapisów przez internet oczekuje aż 60,9 proc. respondentów. Jeśli takiej możliwości nie ma, pacjenci korzystają z rejestracji telefonicznej. Osobiście na wizytę rejestruje się tylko kilka procent badanych.
Mimo że rejestracja przez internet nie jest rozpowszechniona, to w innych czynnościach, takich jak np. sporządzanie dokumentacji medycznej, pacjenci zauważają postęp, co sobie cenią. Prawie połowa badanych przyznaje, że podczas wizyty w gabinecie lekarskim specjalista przygotował dokumenty w formie elektronicznej. Oceniając pracę lekarza, ankietowani najczęściej stwierdzali, że poświęcił on odpowiednio dużo czasu na dokumentację, rozmowę i badanie.
Analitycy BioStat podkreślają jednak, że ogólny postęp cyfryzacji w ochronie zdrowia wciąż nie osiągnął zadowalającego poziomu. Mimo że lekarze zaopatrują się w nowoczesne oprogramowanie medyczne, tylko 1,8 proc. pacjentów otrzymuje recepty elektroniczne. Ale i tak dostrzegają oni, że recepty wypisywane są szybciej. Aż 2/3 respondentów zostało poproszone tylko o potwierdzenie swoich danych przy wypisywaniu recepty, a 14,9 proc. musiało podać wszystkie dane.
Problemem są zwolnienia lekarskie. Wystawianie e-zwolnień sprawia lekarzom kłopoty, nadal drukują je i przekazują pacjentom na ich prośbę. Pod koniec grudnia 2018 roku aż 82,2 proc. badanych otrzymało papierowy dokument. W tej grupie mieszczą się osoby, które otrzymały zwolnienie wypisane ręcznie bądź wydrukowane przez lekarza lub asystenta medycznego czy recepcjonistę.