O specjalnościach nie decydujcie bez lekarzy!

Resort zdrowia chce zlikwidować 27 dziedzin.

Powołany przez resort zdrowia zespół pracuje nad wstępnym projektem ograniczającym obecną liczbę specjalizacji z 77 do 50. Ma to się odbyć w ramach zmiany ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz aktów wykonawczych do tej ustawy. Podczas posiedzenia sejmowej podkomisji ds. organizacji ochrony zdrowia i innowacyjności w medycynie, wiceminister zdrowia Józefa Sczurek-Żelazko podała kilka istotnych informacji z planowanymi zmianami w zakresie specjalizacji lekarzy.

– W Ministerstwie Zdrowia pracujemy nad zmianami ustawy o zawodach, w której będą zdefiniowane konkretne specjalności. Teraz kształcimy lekarzy w 77 specjalnościach – jest to duża ilość. Minister zdrowia powołał zespół, który przygotowywał wstępny projekt sprowadzający proces kształcenia do 50 specjalności – powiedziała wiceminister zdrowia

Józefa Szczurek-Żelazko. Dodała, że uwzględnione będą opinie konsultantów krajowych. Po przygotowaniu projektu zmian i wprowadzeniu ich w życie resort planuje prace nad umiejętnościami w ramach poszczególnych specjalności. 

Z dużą rezerwą do planów Ministerstwa Zdrowia podchodzi samorząd lekarski. Dziś odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Naczelnej Rady Lekarskiej. Prezes NRL Andrzej Matyja poinformował, że poświęcone ono będzie wyłącznie sprawie kształcenia, ponieważ projektowane zmiany mogą mieć fundamentalne znaczenie dla systemu kształcenia oraz warunków pracy lekarzy i lekarzy dentystów, co przełoży się na system ochrony zdrowia i opiekę nad pacjentami. Chodzi głównie o reformę systemu kształcenia lekarzy i lekarzy dentystów oraz zmiany w prawie pracy w zakresie rezydentur. Zaznaczył też, że wszelkie zmiany w systemie ochrony zdrowia powinny następować przy aktywnym udziale samorządu lekarskiego.

INK