ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Czy NFZ powinno płacić lekarzom za wprowadzanie danych?
E-zdrowie nie może rozwijać się kosztem lekarzy.
Internetowe Konto Pacjenta (IKP) wciąż rozbudowuje się i udostępnia nowe funkcjonalności. Jakub Kosikowski z Porozumienia Rezydentów OZZL na Twitterze pochwalił możliwość dostępu do wszystkich wystawionych recept, a także zleconych i odbytych wizyt, hospitalizacji oraz zabiegów „na NFZ”.
Na jego wpis odpowiedział wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński, który doprecyzował, że widoczne są wszystkie wystawione przez lekarza recepty, nie tylko te refundowane. Wkrótce dojdą też e-skierowania – zapowiedział wiceminister zdrowia i zachęcił do popularyzowania tego systemu wśród pacjentów.
Tymczasem uwagi do obsługi IKP zgłosiło Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia (PPOZ). Lekarze należący do tej organizacji nie zgadzają się z nałożeniem na podmioty publiczne wykonujące działalność leczniczą nowych obowiązków polegających na wprowadzeniu danych do IKP.
W ocenie Bożeny Janickiej, prezesa PPOZ konsultowany obecnie „Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrażaniem rozwiązań e-zdrowia”, mimo kilku pozytywów, zwiększy wymagania techniczne dla infrastruktury informatycznej świadczeniodawców, wymagać będzie dodatkowych umiejętności obsługi, a przede wszystkim wydłuży czas trwania wizyty lekarskiej, w przypadku gdy lekarz zmuszony będzie skorzystać z zasobów zgromadzonych na Platformie P1.
Andrzej Masiakowski, ekspert PPOZ, że organizacja domaga się m.in. aby, placówka związana umową z NFZ pełniła funkcję podmiotu potwierdzającego profil zaufany (potrzebny dla zalogowania się do IKP) jedynie na swój wniosek, i tylko za dodatkowym wynagrodzeniem wypłacanym przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Czyli de facto wówczas, gdy sama o tym zdecyduje. Możliwa do zaakceptowania jest natomiast regulacja, zgodnie z którą lekarz podstawowej opieki zdrowotnej, do którego pacjent złożył deklarację wyboru, otrzyma z mocy prawa dostęp do danych osobowych pacjenta przetwarzanych w Systemie Informacji Medycznej (SIM), chyba że pacjent wniesie sprzeciw.