Minister wydłużył formularz, teraz będzie skracać

Czy zlecenie może się zmieścić na jednej stronie?

Ministerstwo Zdrowia wzięło sobie do serca krytykę dotyczącą rozrostu biurokracji przy wystawianiu zleceń na wyroby medyczne. Od kwietnia lekarze muszą wypełnić nie dwie, jak wcześniej, lecz siedem stron formularza. Według projektu przekazanego do konsultacji formularz będzie krótszy – czterostronicowy.
– Wsłuchujemy się w głosy, także te krytyczne, i kierujemy do konsultacji nowy projekt rozporządzenia o zleceniach na wyroby medyczne. Ma być mniej papieru i mniej pól do wypełnienia dla lekarzy – poinformował wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. 
Do zmiany odniósł się m.in. Mariusz Politowicz, członek Naczelnej Rady Aptekarskiej, który przytoczył takie porównanie: recepta na lek opioidowy zajmuje 1/3 kartki A4. Mieści się w tym nazwa i ilość leku, dawkowanie, dane pacjenta, w tym PESEL. Koniec. Po co więcej dla zlecenia na wyroby medyczne?
W odpowiedzi na tak postawione pytanie Janusz Cieszyński powołał się na raport NIK. W wyniku kontroli okazało się, że często wyroby medyczne są odsprzedawane przez odbierających. Resort zdrowia chce zapobiec takim sytuacjom, m.in. poprzez ścisłą weryfikację za pomocą dodatkowych danych wpisywanych na zleceniu, aby trafiały do osób rzeczywiście potrzebujących.
– Dysponujemy ponad miliardem złotych z publicznych środków na wyroby medyczne i jesteśmy zobowiązani dopilnować tego, aby te pieniądze były wydane rzetelnie – wyjaśnił Janusz Cieszyński.
Słowa wiceministra skomentował też Tomasz Zieliński, ekspert Porozumienia Zielonogórskiego. W jego ocenie byłoby lepiej, gdyby e-zlecenia mieściły się na jednej stronie.
Projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie wzoru zlecenia na zaopatrzenie w wyroby medyczne oraz wzoru zlecenia naprawy trafił do konsultacji 13 maja. Jednak zanim zostanie skierowany do podpisu ministra, ma przejść długą drogę, m.in. poprzez Komitet Rady Ministrów do Spraw Cyfryzacji, Komitet Społeczny Rady Ministrów, Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów, Stały Komitet Rady Ministrów i Komisję Prawniczą.

INK