ZUS kwestionuje zwolnienia

Od stycznia do września 2019 r. ZUS w całej Polsce przeprowadził 468 tys. kontroli zwolnień lekarskich – o 30 proc. więcej niż rok wcześniej. Wstrzymał i cofnął wypłaty na 155 mln zł – 9 mln więcej niż przed rokiem – podał Business Insider Polska.

Jak przekazał Piotr Olewiński, rzecznik prasowy ZUS województwa mazowieckiego, osoby, którym cofnięto wypłatę zasiłku chorobowego (w stolicy było pół tysiąca takich osób), postępowały wbrew zaleceniom lekarskim.

Więcej szczegółów podało Radio Olsztyn – na terenie stolicy województwa warmińsko-mazurskiego także nasiliły się kontrole. Inspektorzy stwierdzali m.in., że chorzy na zwolnieniu podejmują pracę u konkurencji, prowadzą kursy tańca, uczestniczą w meczach koszykówki czy nawet… w biegu ze złamaną nogą.

Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy ZUS, którego zapytaliśmy o to, czy rosnąca liczba zakwestionowanych przez ZUS zwolnień oznacza, że Zakład ma zastrzeżenia do lekarzy o zbyt pochopne wypisywanie zwolnień lekarskich, odpowiada: – Według przepisów to lekarz podejmuje decyzję o wystawieniu zwolnienia na podstawie stanu zdrowia pacjenta. Lekarz orzecznik ZUS podczas kontroli prawidłowości orzekania może jednak na podstawie bezpośredniego badania i dokumentacji medycznej uznać, że dana osoba może wrócić do pracy. Wówczas wystawiana jest korekta zwolnienia lekarskiego. Często wystawienie korekty wynika po prostu z wcześniejszego odzyskania zdolności do pracy. Nie zawsze musi tu być błąd lekarza – zapewnia rzecznik ZUS.

Jak dodaje, w przypadku dość częstego powtarzania się nieprawidłowości przy wystawianiu zwolnień u konkretnego lekarza Zakład może cofnąć takiemu lekarzowi prawo do wystawiania zwolnień. – Jednak są to przypadki incydentalne – mówi rzecznik.