Tajemnica lekarska w niebezpieczeństwie

Nie wolno podkopywać zaufania pacjentów

Samorząd lekarski mówi stanowcze „nie” ciągłemu osłabianiu roli tajemnicy lekarskiej. To reakcja na projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie informacji udzielanych zakładom ubezpieczeń przez podmioty wykonujące działalność leczniczą oraz Narodowy Fundusz Zdrowia. Sprawę opisuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
W projekcie rozporządzenia przewidziano, aby do wystąpienia ubezpieczalni o informacje o stanie zdrowia pacjenta wystarczające było dołączenie jedynie informacji o wyrażeniu przez niego zgody, zamiast kopii pisemnej zgody, która jest wymagana aktualnie obowiązującymi przepisami.
– Przekazywanie informacji zdrowotnych ubezpieczycielom bez pisemnej zgody pacjenta, a jedynie na podstawie informacji o tym, że ją wyraził, istotnie osłabia tajemnicę zawodową – ocenia Naczelna Rada Lekarska.
NRL zwraca uwagę, że obowiązek zachowania tajemnicy lekarskiej jest jednym z fundamentów, na których bazuje wykonywanie zwodu lekarza i lekarza dentysty. – Istnienie etycznego i prawnego obowiązku w tym zakresie buduje zaufanie niezbędne w procesie leczniczym pomiędzy lekarzem a pacjentem – oświadczył samorząd.
Przypomnijmy, że już wcześniej NRL wskazała na zagrożenia związane z obowiązkiem szczegółowego opisywania na paragonie fiskalnym usług wykonywanych w ramach prowadzonej praktyki lekarskiej wymaganych rozporządzeniem ministra finansów w sprawie kas rejestrujących. Zdaniem Naczelnej Rady Lekarskiej wyliczenie wykonanych procedur może narazić pacjentów na ujawnienie wrażliwych danych dotyczących ich zdrowia osobom nieuprawnionym.

id