ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Kiedy kwarantanna lekarza może być skrócona?
Sprawdź w jakich przypadkach
Izabela Kucharska, zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego, przekazała nowe zalecenia dotyczące okresu kwarantanny dla lekarzy. Jak informuje w oficjalnym komunikacie, w konsultacji z prof. Włodzimierzem Gutem z Narodowego Instytutu Zdrowia PZH ustalono, że istnieje możliwość skrócenia 14-dniowego okresu kwarantanny na podstawie wyniku badania materiału pobranego od osoby nią objętej (chyba że wynik badania osoby, z którą osoba objęta kwarantanną miała styczność, jest ujemny w kierunku koronawirusa).
– Jedynie badanie przeprowadzone najwcześniej w siódmym dniu od styczności osoby poddanej kwarantannie z przypadkiem podejrzanym/potwierdzonym może potwierdzić lub wykluczyć zakażenie SARS-CoV-2. Wynika to z okresu wylęgania wirusa, wynoszącego 2-14 dni, średnio 5-7 dni – informuje inspektor Kucharska.
Zastępca GIS przypomina, że badanie polega na pobraniu próbki (głęboki wymaz z gardła) wyłącznie przez delegowane i wykwalifikowane z tym kierunku osoby, z zachowaniem przyjętych procedur. Tak pobrany materiał gwarantuje 95 proc. wiarygodności wyniku.
Przypomnijmy, że 14-dniową kwarantanną objęci są lekarze, którzy mieli kontakt z osobą zakażoną, a nie mieli prawidłowego zabezpieczenia. Kwarantanną objęci są także członkowie rodziny.
Prof. Gut w rozmowie z podyplomie.pl ostrzega jednak, że możliwość skrócenia kwarantanny dotyczy tylko bardzo wyjątkowych sytuacji. Może o nią wystąpić na przykład dyrektor szpitala, wiedząc, że lekarz jest bardzo potrzebny w pracy, a przebywa już siódmy dzień na kwarantannie i nie ma objawów choroby. W takim wypadku służby pobiorą od lekarza wymaz i jeśli wynik będzie negatywny, kwarantannę można zakończyć. – Absolutnie nie dotyczy to wszystkich lekarzy przebywających na kwarantannie, którzy chcieliby skrócić ten okres – ostrzega prof. Gut.
Przypomnijmy, że „za opuszczenie miejsca kwarantanny grozi grzywna do 5 tys. zł oraz przymusowe doprowadzenie osoby do miejsca, gdzie powinna przebywać”.