Ile NFZ zapłaci lekarzowi rodzinnemu za konsultacje pacjentów z COVID-19?
Przychodnie czekają na konkrety
Jakie stawki przewidziano za teleporady i porady osobiste udzielane pacjentom zakażonym SARS-CoV-2 w gabinetach lekarzy rodzinnych? Narodowy Fundusz Zdrowia jeszcze oficjalnie nie poinformował w tej sprawie.
Jak dowiedział się podyplomie.pl najprawdopodobniej będzie to stawka 40 zł za teleporadę i 75 zł za poradę osobistą.
Lada dzień życie wejdzie rozporządzenie ministra zdrowia, zgodnie z którym diagnozowanie i opieka nad pacjentami z COVID-19 odbywa się głównie w POZ. Każdy lekarz, zarówno POZ jak i AOS będzie mógł skierować pacjenta na test w kierunku SARS-CoV-2. Jeśli okaże się, że wynik jest dodatni, będzie zobowiązany poinformować pacjenta o tym i przeprowadzić konsultację, podczas której skieruje chorego do izolacji domowej lub do szpitala. - W sytuacji, gdy obecnie każdego dnia diagnozowanych jest około 2 tys. osób zakażonych, ocena lekarska i właściwe pokierowanie chorych jest wąskim gardłem. Stąd potrzeba obsłużenia pacjentów przez większą liczbę lekarzy – tłumaczy w rozmowie z podyplomie.pl dr Tomasz Zieliński, wiceprzewodniczący Porozumienia Zielonogórskiego.
Jak przyznaje, ponieważ rozporządzenie MZ nie weszło jeszcze w życie, wciąż nie ma oficjalnych wycen tego świadczenia medycznego ze strony NFZ. Nie wiadomo też, ile konsultacji na jednego pacjenta będzie finansowanych.
Przypomnijmy, że nowe przepisy dotyczące standardu organizacyjnego opieki nad pacjentem podejrzanym o zakażenie lub zakażonym wirusem SARS-CoV-2 przewidują, że kolejna porada będzie udzielana po 8 dniach od wyniku testu. Podczas jej trwania lekarz oceni stan chorego i jeśli objawy się utrzymują izolacja będzie przedłużona, co będzie się wiązało z kolejną telekonsultają lub nawet kilkoma. Przed zwolnieniem pacjenta z domu musi minąć minimum 13 dni, w tym wymagane są trzy dni bez objawów. Jeśli pacjent od początku nie miał objawów, izolację może opuścić po 10 dniach.
Nie wiadomo jak NFZ rozwiąże kwestię dodatkowych konsultacji – jeśli takie się odbędą bądź z powodu dłuższego utrzymywania się objawów i kolejnego przedłużania izolacji przez lekarza, bądź z inicjatywy pacjenta.