Lato pod znakiem szczepień młodzieży

Punkty szczepień czekają pracowite wakacje. Grzegorz Cessak, prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, przyznał w piątek, że jest szansa na szczepienie dzieci od 12 lat w wakacje. Natomiast szczepienia nastolatków od 16. roku życia będą możliwe już w czerwcu.
Cessak, który był gościem Radia Plus, przypomniał, że bezpieczeństwo i skuteczność szczepionek w grupie wiekowej od 16 do 18 lat została przebadana w badaniach klinicznych.
Dopytywany, czy w związku z tym nastolatki będą szczepione już w czerwcu, stwierdził: „Myślę, że tak”. Dodał jednak, że jest to wersja optymistyczna.
– Czerwiec jest optymistyczny. W czerwcu spodziewamy się też rekomendacji EMA dla dzieci powyżej 12. roku życia dla firmy Pfizer. Badania kliniczne zostały przeprowadzone w USA. Takie badania przeprowadziła też Moderna i prawdopodobnie wystąpi do EMA – zaznaczył, potwierdzając, że szczepienia tej grupy będą możliwe jeszcze w wakacje.
Zaznaczył, że jeżeli system szczepień osób dorosłych zostanie wypełniony, to zasadne jest szczepienie dzieci. Jedna piąta osób, które chorują, to są dzieci.
Prezes Cessak pytany był także, czy szczepienia dla dzieci nie powinny być obowiązkowe. Jego zdaniem to zależy od rozwoju epidemii, ale na razie nie ma do tego przesłanek.
Jak podkreślają eksperci, szczepienia nastolatków mają ogromne znaczenie dla skutecznej walki z koronawirusem. Wprawdzie dzieci znacznie rzadziej trafiają do szpitala, jednak często mogą stanowić rezerwuar zakażeń.