Konsultant krajowa zachęca pacjentów, by wypowiedzieli się w kwestii teleporad

Wyniki ankiety pomogą lekarzom rodzinnym?

Co polskie społeczeństwo myśli o telekonsultacjach? Jak powinny one być uregulowane, aby były z pożytkiem i dla pacjentów, i dla medyków? Lekarze rodzinni postanowili wciąć sprawy w swoje ręce i znaleźć odpowiedź na to pytanie.
Ogólnopolską ankietę na temat oceny społecznej wykorzystania teleporad rozpoczęła Sekcja Naukowa Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej pod patronatem konsultanta krajowego w dziedzinie medycyny rodzinnej prof. Agnieszka Mastalerz-Migas, która w mediach społecznościowych zachęca do popularyzowania badań.
Autorzy ankiety kierują pytania do chętnych osób pełnoletnich. Wypełnienie ankiety jest anonimowe, trwa kilka minut.
Badacze pytają między innymi o nastawienie do teleporad w podstawowej opiece zdrowotnej oraz ambulatoryjnej opiece specjalistycznej, w sytuacjach takich jak: przedłużenie recepty na stale przyjmowanych leków, konsultacja wyników badań, kontynuacja leczenia, konsultacja objawów, konsultacja pacjentów w różnych przedziałach wiekowych.
Pytania dotyczą też tego, kto powinien w największej mierze decydować o formie udzielanego świadczenia zdrowotnego: pacjent, lekarz, czy rejestratorka. Czy lekarze nadużywają tej formy opieki oraz czy powinna ona zostać na dłużej.
Telekonsultacje stały się w czerwcu przedmiotem ostrego sporu między lekarzami rodzinnymi a ministrem zdrowia. Minister ukarał rozwiązaniem umowy 70 podmiotów POZ, w których zdalne konsultacje stanowiły ponad 90 proc. Ostatecznie, po negocjacjach z lekarzami POZ, wycofał się z pomysłu.
Ponadto w wyniku rozmów NFZ zrezygnował z planowanych od września nowych zasad finansowania POZ. Zgodnie z nimi finansowanie przychodni miało być podwyższane lub obniżane w zależności od odsetka teleporad.
Sprawa telekonsultacji wciąż jest otwarta. Wyniki badań ankietowych Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej może być ważnym argumentem w dalszych rozmowach z resortem i NFZ.

id