Opozycja zgłosi projekt przymusowych szczepień?

Rządzący przeciwni obowiązkowi

Wraz z rozpędzającą się czwartą falą pandemii wróciły pytania o obowiązkowe szczepienia także dla medyków.
Na ten temat dyskutowali posłowie podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia poświęconego informacjom ministra zdrowia o stanie przygotowań do obrony przed kolejną falą zakażeń koronawirusem.
Według danych z 28 października, co najmniej jedną dawką zaszczepionych jest 52,6 proc. obywateli w kraju, natomiast w pełni zaszczepionych – 46,25 proc.
Opozycja grzmiała, że z takim wynikiem zajmujemy jedno z ostatnich miejsc w Europie. Poseł Jerzy Hardie-Douglas (KO) dopytywał, dlaczego zaszczepieni mają poddawać się restrykcjom tylko dlatego, że duża liczba osób jeszcze się nie zaszczepiła. – Na co jeszcze czekamy? Wprowadźmy obowiązkowe szczepienia przeciwko COVID-19 – zażądał poseł.
Tomasz Latos (PiS), przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia, odbił piłeczkę. Przypomniał, że nikt nie zabrania opozycji wykazania się inicjatywą w sprawie wprowadzenia obowiązku szczepień przeciwko COVID-19 w Polsce. – Każdy klub, również opozycyjny, może wnieść inicjatywę ustawodawczą dotyczącą obligatoryjności takich szczepień – powiedział poseł Latos.
Dodał, że wtedy do takiej inicjatywy odniesie się cały Sejm, a zdecyduje większość parlamentarna. Wtórował mu poseł Czesław Hoc (PiS). – Jeśli chcecie być odpowiedzialną opozycją, dajcie konkretną propozycję ustawy. Co mają oznaczać obowiązkowe szczepienia? Chcecie naruszyć wolność konstytucyjną? Chcecie stygmatyzować, dyskryminować? Jeśli będzie obowiązek szczepień, to będą też sankcje. Zaproponujecie karę grzywny, więzienia dla tych, którzy się nie zaszczepią? – odpowiedział posłom opozycji.
Poseł Hoc dodał, że obecnie trwa pilotaż masowych testów na Śląsku, Podkarpaciu i Małopolsce. Rozszerzenie akcji zależy od rezultatów pilotażu.
Dyskusja o tym, czy wprowadzić obowiązkowe szczepienia dla medyków i innych grup wysokiego ryzyka, trwa od chwili rozpoczęcia akcji masowych szczepień przeciwko COVID-19. 28 lipca Rada Medyczna ds. COVID-19 przy premierze wydała oficjalne stanowisko w sprawie obowiązkowych szczepień. Rada „zaleca rozważenie wprowadzenia obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19 pracownikom, którzy z racji zawodu narażeni są na zwiększone ryzyko zakażenia. Dotyczy to zwłaszcza, choć nie tylko, pracowników gastronomii, służb porządkowych, administracji, sklepów czy kasjerek”. Tydzień wcześniej Rada rekomendowała rządowi obowiązek szczepień dla pracowników ochrony zdrowia, „zwłaszcza tych mających bezpośredni kontakt z chorymi”, oraz nauczycieli.
Pod koniec lipca prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. COVID-19 i przewodniczący Rady Medycznej, w TVN24 zdradził, że decyzje rządu w tych sprawach mogą zapaść na początku sierpnia, a wydanie takich zaleceń wobec medyków jest „niemal pewne”.
Nic takiego się jednak nie stało. Resort pytany o to, kiedy zapadnie decyzja, odpowiadał wymijająco, że uzależnia to od rozwoju sytuacji epidemiologicznej. Wszystko jednak wskazuje na to, że decyzji o przymusowych szczepieniach nie będzie.

id