Akcja szczepień na grypę – doktor zbędny?

Kompetencje przejmują m.in. pielęgniarki i farmaceuci

Kwalifikacja do szczepień przeciwko grypie nie jest już kompetencją wyłącznie lekarzy. Od czwartku 9 grudnia do szczepień mogą kwalifikować także lekarze dentyści, pielęgniarki, położne, felczerzy, ratownicy medyczni, fizjoterapeuci, diagności laboratoryjni oraz farmaceuci.
To wynik zmian przyjętych w ustawie o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych jeszcze w listopadzie.
Zgodnie z nimi, badania kwalifikacyjnego osoby dorosłej przed szczepieniem przeciw grypie mogą przeprowadzić nie tylko lekarz, ale również przedstawiciele innych zawodów medycznych.
Większa jest także grupa medyków uprawniona do wykonania szczepienia przeciwko grypie. U pacjentów dorosłych może wykonać je: lekarz dentysta, farmaceuta, fizjoterapeuta oraz diagnosta laboratoryjny – konieczne jest posiadanie określonych ustawowo kwalifikacji.
Przypomnijmy, że od 23 listopada na bezpłatne szczepienia mogą zgłaszać się wszystkie osoby dorosłe – to efekt podpisanej przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego nowelizacji rozporządzenia w sprawie metody zapobiegania grypie w sezonie 2021/2022.
Nie jest wymagana recepta na szczepionkę. Wystarczy zgłosić się do dowolnego z ponad 3 tysięcy w kraju punktów szczepień i umówić termin.
Zmiany od dawna postulował Ogólnopolski Program Zwalczania Grypy. Szczególnie zwracał uwagę, że w Europie od lat standardem są szczepienia w aptekach.
Według raportu „Szczepienia przeciw grypie w aptekach” Fundacji Nadzieja dla Zdrowia 2020, w 2019 r. szczepienia przeciw grypie były oferowane w aptekach w 40 proc. europejskich krajów, a w 17 proc. krajów dostępne były również inne szczepienia. Na świecie szczepienia przeciw grypie można wykonać w aptekach w 24 krajach spośród 74 analizowanych.

id