80 tys. zł powinni zarabiać najlepsi lekarze, a ile pozostali?

Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy gotów jest przystać na propozycję prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, aby lekarze nie łączyli pracy w publicznej ochronie zdrowia z pracą w praktyce prywatnej. Ale pod pewnymi warunkami.
Zarząd Krajowy OZZL informuje, że wystosował pismo do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, w którym wezwał go do podjęcia rozmów. Mieliby w nich wziąć udział przedstawiciele resortu, OZZL i NRL. Tematem byłaby realizacja programu przedstawionego przez prezesa PiS w czasie spotkania w Koninie 24 lipca. Jarosław Kaczyński poinformował, że celem rządzących jest, aby lekarze nie łączyli pracy w publicznej ochronie zdrowia z pracą w praktyce prywatnej. Dlaczego? Bo może to stanowić pokusę i dać możliwość wykorzystywania zasobów publicznych dla własnych zysków lekarzy.
Na reakcję OZZL nie trzeba było długo czekać. Zdaniem dr. Krzysztofa Bukiela, przewodniczącego OZZL, podobnie jak prezesa PiS, realizacja tego celu będzie z korzyścią dla pacjentów, lekarzy i całego systemu ochrony zdrowia. OZZL wielokrotnie kierował taki postulat do rządzących, w tym przede wszystkim do kolejnych ministrów zdrowia w rządzie PiS. – Dotychczas jednak nasze wezwania były lekceważone. Tym razem mamy nadzieję, że będzie inaczej. Gdyby bowiem Adam Niedzielski odrzucił naszą propozycję, oznaczałoby to jego demonstracyjne sprzeciwienie się woli szefa partii, która rekomendowała go na stanowisko ministra zdrowia – mówi Krzysztof Bukiel.   
Jego zdaniem kluczowym tematem rozmów musi być kwota minimalnego wynagrodzenia gwarantowanego dla lekarza specjalisty, który zdecyduje się na pracę wyłącznie w publicznej ochronie zdrowia w jednym miejscu pracy. – OZZL zdaje sobie sprawę, że kwota 60-80 tys. zł, o której wspominał prezes PiS, miałaby być przeznaczona dla lekarzy najlepszych, co oznacza, że pensja minimalna musi być mniejsza – wyjaśnia.
Ile powinna wynosić kwota gwarantowana? Jak tłumaczy dr Bukiel, wskazówką co do jej wysokości może być badanie sondażowe przeprowadzone dwa lata temu wśród lekarzy. Wynika z niego, że prawie wszyscy lekarze (84%) są gotowi pracować w jednym miejscu, w publicznej ochronie zdrowia, jeżeli ich wynagrodzenie będzie nie mniejsze niż 15 tys. zł netto. Dzisiaj, uwzględniając inflację, oznacza to ok. 18 tys. – Zarząd Krajowy OZZL wyraża nadzieję na szybkie i konstruktywne rozmowy w tej sprawie – deklaruje przewodniczący związku.