Tempo leczenia w szpitalu zwiększa się. NFZ promuje krótkie pobyty

Wyższe stawki za hospitalizacje do trzech dni

Od lutego 2023 r. Narodowy Fundusz Zdrowia płaci więcej za krótki pobyt pacjenta w szpitalu. W efekcie w ciągu roku do szpitali trafi dodatkowo co najmniej 200 mln zł.
Narodowy Fundusz Zdrowia płaci za pobyt w szpitalu od pierwszego dnia. Dotychczas aż do trzeciego dnia hospitalizacji szpital otrzymywał połowę pełnej stawki za hospitalizację (ustalonej dla jednorodnej grupy pacjentów – JGP). Dopiero od trzeciego dnia wypłacana była pełna stawka.
Od lutego to się zmieniło. Za przyjęcie i wypis pacjenta ze szpitala w tym samym dniu NFZ zapłaci ok. 50 proc. pełnej stawki za hospitalizację. W pierwszym dniu – 67 proc., w drugim – 83 proc., a trzeciego dnia hospitalizacji – 100 proc.
NFZ przekonuje, że jest to rozwiązanie oczekiwane przez dyrektorów szpitali. Dzięki niemu pacjenci mogą być wypisani ze szpitala wcześniej, a tym samym placówki mogą przyjąć więcej chorych. Zmiany korzystnie wpłyną również na sytuację ekonomiczną szpitali, które z jednej strony zwiększą przychody, a z drugiej – obniżą koszty.
9 lutego w Sejmie wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski tłumaczył, że głównym celem zmian jest przeniesienie hospitalizacji trzydniowych na dwudniowe i jednodniowe.
Zwrócił też uwagę, że za czas hospitalizacji odpowiada lekarz wydający decyzję na podstawie stanu zdrowia pacjenta, zgodnie z aktualną wiedzą medyczną.
Tłumaczył m.in., że każdy przedłużony pobyt niesie ryzyko zakażeń wewnątrzszpitalnych. Dlatego organizacja systemu ochrony zdrowia w szpitalu powinna być taka, aby pacjent był jak najkrócej hospitalizowany.

id