Sztuczna inteligencja określi poziom refundacji leku

Resort chce ograniczyć błędy na receptach

Jeszcze w tym roku z lekarzy może być zdjęty obowiązek określania poziomu refundacji leku przepisanego na recepcie. Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że funkcjonalność, która lekarskim aplikacjom gabinetowym pozwoli z automatu zaciągnąć do recepty każdego pacjenta informację o właściwym poziomie refundacji, będzie gotowa jeszcze w tym roku – podała PAP.
Zmiana od lat jest postulowana przez lekarzy. Obecnie to oni sami na podstawie wieku pacjenta i rodzaju schorzenia muszą określić na recepcie poziom refundacji. Jest to nie tylko uciążliwy biurokratyczny obowiązek, ale także bywa przedmiotem przepychanek z NFZ.
Minister zdrowia Adam Niedzielski w czwartek powołał zespół do przygotowania koncepcji systemu informatycznego, za sprawą którego właściwy poziom refundacji dla danego leku będzie określany automatycznie.
Minister Niedzielski w rozmowie z PAP powiedział, że resort reaguje na głosy środowiska lekarskiego, które wskazują na potrzebę zbudowania systemu automatycznego określania poziomu refundacji danego leku u pacjenta. – Chcemy w ten sposób pomóc lekarzom i ograniczyć możliwość popełnienia błędów, która sprawia niejednokrotnie, że pacjent musi wrócić do lekarza. Chcemy też w ten sposób do minimum ograniczać tzw. systemową biurokrację – wyjaśnił.
Zadaniem zespołu będzie zebranie międzynarodowych doświadczeń w zakresie aplikacji wspierających pracę lekarza w materii refundacji leków, wskazanie listy leków, które wejdą do automatycznego systemu określania refundacji, opracowanie zasad działania tworzonego systemu informatycznego oraz modelu sztucznej inteligencji, która będzie wspierała dobór poziomu refundacji.
W skład zespołu, poza reprezentantami ministra zdrowia, wejdą również przedstawiciele Narodowego Funduszu Zdrowia, Centrum e-Zdrowia, Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Naczelnej Rady Lekarskiej, Porozumienia Zielonogórskiego i Rady Organizacji Pacjentów przy ministrze zdrowia.

id