Minister Niedzielski zapowiada szybki powrót ustawy o jakości
Krytykowane przez lekarzy przepisy staną się rzeczywistością?
Jestem zdeterminowany, jeśli chodzi o prace nad ustawą o jakości w opiece zdrowotnej – powiedział w środę, 19 kwietnia, w Poznaniu minister zdrowia Adam Niedzielski. Jej nowa wersja ma pojawić na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które rozpocznie się 24 maja.
Szef MZ uczestniczył w debacie ekspertów „Prawa pacjenta w systemie ochrony zdrowia". Podczas swojego wystąpienia dziękował wszystkim, którzy wspierali projekt ustawy o jakości, szczególnie pacjentom. Zapowiedział, że ustawa „stanie się w niedługim czasie rzeczywistością”. Jak mówił bezpośrednio po odrzuceniu projektu przez Sejm, „to smutny dzień, kiedy interes pacjenta przegrywa z interesem korporacji”. Już wtedy zapowiedział intensywne starania, by ustawa wróciła.
Do tematu regulacji szef MZ odniósł się w środę także w mediach społecznościowych. - Nie zawiodę tych, którzy w systemie ochrony zdrowia są najważniejsi, tym bardziej, że władze PiS są przekonane do słuszności podnoszenia jakości w ochronie zdrowia - napisał minister, który szczegółów jednak nie zdradził.
Przypomnijmy: w piątek Parlament odrzucił ustawę o jakości. W głosowaniu udział wzięło 448 posłów. Większość bezwzględna wynosiła 225 posłów, ale do jej uzyskania zabrakło jednego głosu. Za odrzuceniem uchwały Senatu zagłosowało 224 posłów, przeciw było 222, wstrzymało się 2 posłów.
Projekt zakładał m.in. wprowadzenie wymogu obligatoryjnej autoryzacji dla podmiotów wykonujących działalność leczniczą, a udzielających świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Zgodnie z projektem podmioty wykonujące działalność leczniczą, czyli np. szpitale, miały mieć obowiązek monitorowania zdarzeń niepożądanych - w tym ich identyfikowania, zgłaszania i rejestrowania oraz prowadzenia analizy przyczyn takich zdarzeń.
Ustawa przewidywała też wprowadzenie regulacji dotyczących ochrony personelu medycznego w związku ze zgłoszeniem zdarzenia niepożądanego, co w założeniu miało zachęcać do ujawniania możliwie jak największej liczby zdarzeń niepożądanych, bez obawy o ewentualne sankcje.
Prezesi samorządów zawodów medycznych od początku krytykowali projekt i apelowali do posłów o nieprzyjmowanie ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w tym kształcie. W ich opinii działałaby ona na szkodę pacjentów i medyków. Chcą oni pracować nad przygotowaniem zupełnie nowego projektu ustawy o jakości, w którym zarówno pacjent, jak i lekarz, będą chronieni. Pierwsze spotkanie robocze w tej sprawie zwołali na 10 maja.