BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Kolejne obowiązki lekarza. Tym razem pięć stron formularza oceny bólu
Wydłuży się czas wizyt w poradniach lekarzy rodzinnych i u specjalistów
Lekarze rodzinni ostrzegają: wydłuży się czas konsultacji, a co za tym idzie − kolejki pacjentów. Powód? Lekarz będzie musiał wypełnić 5-stronicowy formularz dotyczący natężenia bólu, bo tego wymaga nowy standard organizacyjnego leczenia bólu w warunkach ambulatoryjnych.
Wszystkie placówki POZ i AOS powinny wdrożyć standard organizacyjny leczenia bólu przewlekłego do 24 sierpnia – przewiduje ministerialne rozporządzenie w tej sprawie. Zgodnie z nim lekarz dokonuje oceny bólu u pacjenta, przeprowadzając z nim pod tym kątem wywiad i badanie z użyciem skali natężenia bólu.
Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce zwraca uwagę, że formularz, który obowiązkowo będą musieli wypełnić lekarze, liczy aż pięć stron. − Jego zastosowanie może mieć znaczenie w poradni leczenia bólu, gdzie jego opanowanie jest celem terapeutycznym samym w sobie, a nie w warunkach POZ, gdzie wyeliminowanie lub uśmierzenie bólu jest rozważane w aspekcie wielu problemów pacjenta, nie tylko medycznych, ale również socjalnych i środowiskowych − czytamy w stanowisku KLRwP.
Według Kolegium wypełnianie formularza w POZ lub AOS w każdorazowym przypadku bólu uznanego przez pacjenta za istotny, zwłaszcza w aspekcie wielu problemów zdrowotnych i funkcjonalnych, spowoduje niepotrzebne wydłużenie konsultacji. W efekcie wydłuży się też czas oczekiwania na poradę, zarówno przez pacjentów cierpiących z powodu bólu, jak i wszystkich pozostałych, a także obniży się jakość świadczeń POZ i AOS.
Kolegium zapewnia o przydatności dotychczas stosowanych skal oceny bólu. Domaga się racjonalizacji obciążeń administracyjnych z powodu ograniczonych zasobów osobowych systemu ochrony zdrowia. „W związku z powyższym Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce oczekuje od Ministra Zdrowia ponownej analizy problemu oraz modyfikacji decyzji zawartej w przedmiotowym rozporządzeniu” – czytamy w stanowisku.