Legionella w Rzeszowie. Nie żyje piąta osoba

Ministerstwo Zdrowia zwołało w Rzeszowie sztab kryzysowy. "Weryfikowany jest wariant dotyczący miejskiej sieci wodociągowej jako źródła zakażenia"

Piątą ofiarą Legionella pneumophila jest 79-letnia pacjentka szpitala miejskiego przy ul. Rycerskiej w Rzeszowie. Obecnie zakażonych jest tu 15 osób, trzy znajdują się na oddziale intensywnej terapii. Chorzy przebywają też w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym oraz w Podkarpackim Centrum Chorób Płuc. W sumie hospitalizowanych osób w woj. podkarpackim, u których potwierdzono zakażenie, jest już 76. Najwięcej z nich pochodzi z Rzeszowa.

23 sierpnia w urzędzie wojewódzkim w Rzeszowie do późnych godzin nocnych obradował sztab kryzysowy pod kierownictwem Katarzyny Sójki, szefowej Ministerstwa Zdrowia. Resort potwierdza, że obecnie "weryfikowany jest wariant dotyczący miejskiej sieci wodociągowej jako źródła zakażenia". Rzeszów zlecił w trybie nagłym dezynfekcję miejskich wodociągów.

Bakterie Legionella żyją w wodzie i namnażają się w sprzyjających warunkach – na przykład w stojącej wodzie w sieciach wodociągowych. By się namnażać, wymagają jedynie odpowiedniej temperatury (między 20°C a 50°C) i obecności w wodzie zanieczyszczeń i osadów (takich jak rdza, glony, kamień wapienny), które wykorzystują jako źródło substancji odżywczych.

Choroba nie przenosi się pomiędzy ludźmi. Zakażenie następuje w wyniku wdychania aerozoli – mikroskopijnych, niedostrzegalnych gołym okiem kropelek wody, zawierających bakterie, zawieszonych w powietrzu.

Co roku w Europie odnotowuje się ponad 1000 przypadków legionelozowego zapalenie płuc. Większość osób choruje w miesiącach letnio – jesiennych (od czerwca do października), po powrocie do domu z wypoczynku w krajach śródziemnomorskich. W Polsce notuje się 20-40 przypadków rocznie.

ck