NFZ rozpoczyna pilotażowy program sprzedaży "pigułki dzień po"

Czy apteki będą wymagały obecności rodzica?

Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) ogłosił rozpoczęcie pilotażowego programu dotyczącego sprzedaży tzw. "pigułek dzień po" przez apteki. Program, który rozpoczął się 1 maja, spotkał się z zainteresowaniem ze strony aptek, z których ponad 150 zgłosiło chęć udziału. Prezes NFZ Filip Nowak podkreślił, że farmaceuci, którzy odmówią wystawienia recepty na antykoncepcję awaryjną osobom poniżej 18. roku życia, nie będą karani przez NFZ.

Wątpliwości samorządów lekarskiego i aptekarskiego

Filip Nowak, prezes NFZ, podczas konferencji prasowej w Warszawie, poinformował, że program pilotażowy cieszy się dużym zainteresowaniem aptek z różnych regionów Polski. Andrzej Troszyński z biura prasowego NFZ dodał, że liczba wniosków aptek chętnych do wzięcia udziału w pilotażu systematycznie rośnie. Świadczy to o tym, że farmaceuci gotowi są wykorzystać swoje kompetencje i ułatwić dostęp do środków antykoncepcyjnych, które dotychczas wymagały recepty lekarskiej.
W ramach programu Ministerstwa Zdrowia, farmaceuta z apteki objętej pilotażem może sprzedać tabletkę "dzień po" pacjentkom od 15. roku życia. Konieczne jest przeprowadzenie wywiadu z pacjentką i wystawienie recepty farmaceutycznej. Zdaniem Ministerstwa Zdrowia wiek 15 lat jest odpowiedni, gdyż większość dziewcząt w tym wieku osiąga dojrzałość płciową. Jednakże, samorządy aptekarski i lekarski podczas konsultacji społecznych projektu zgłosili poważne wątpliwości co do zgodności tego rozwiązania z obowiązującym prawem.
Według polskiego prawa, zgodę leczenie osoby do 16 roku życia musi wyrażać rodzic. W przypadku osoby między 16., a 18. rokiem życia potrzebna jest zgoda zarówno rodzica, jak i samego nastolatka. Stąd wątpliwość, czy w przypadku porady farmaceutycznej i sprzedania pigułki „dzień po” osobie niepełnoletniej, nie powinna być również przedstawiona zgoda rodzica.

NFZ i MZ wspólnym frontem

Prezes NFZ Filip Nowak podkreślił, że podziela stanowisko prawników Ministerstwa Zdrowia, którzy zapewniają, że nie ma takiej potrzeby. Jest gotów rozwiewać ewentualne wątpliwości pojawiające się wśród farmaceutów. Jednocześnie zapewnił, że farmaceuci, którzy zdecydują się odmówić wystawienia recepty na "pigułkę dzień po" osobom poniżej 18. roku życia, nie zostaną ukarani przez Fundusz.
Wśród pierwszych aptek, które zawarły umowę z NFZ na udział w programie, jest stołeczna apteka Danuty Kowal. Farmaceutka pytana przez dziennikarzy PAP o wydawanie recept na antykoncepcję awaryjną niepełnoletnim pacjentkom, powołała się na stanowisko Naczelnej Izby Aptekarskiej, która wyraża wątpliwości co do bezpieczeństwa takiego działania. Dlatego też będzie ona wymagać obecności rodzica przy wydawaniu tego leku osobom poniżej 18. roku życia.
Program zakłada również finansowanie przez NFZ porad farmaceutycznych związanych z "pigułką dzień po". Każda apteka otrzyma 50 zł za świadczenie tej usługi, a NFZ planuje przeznaczyć na ten cel co najmniej 13,6 mln zł. Sama pigułka to koszt ok. 70-135 zł i ten wydatek pozostaje po stronie pacjentki.
Narodowy Fundusz Zdrowia zamierza regularnie aktualizować listę aptek biorących udział w pilotażowym programie na swojej stronie internetowej, aby pacjenci mieli łatwy dostęp do informacji na temat lokalizacji i dostępności "pigułki dzień po".
Program wciąż budzi kontrowersje i wątpliwości co do zgodności z prawem, co może wpłynąć na jego dalszy rozwój.

id, PAP