Kiedy reputacja lekarza jest zagrożona

Jak Kodeks Etyki Lekarskiej wspiera medyków w walce o dobre imię

Oto sytuacja z życia lekarza: przez wiele lat pracy oddaje całe swoje serce i wiedzę, aby pomagać pacjentom. Nagle pojawia się oskarżenie. Pacjent twierdzi, że doszło do błędu w sztuce lekarskiej. Sprawa trafia do rzecznika odpowiedzialności zawodowej, a później do sądu. Po wielu miesiącach wyjaśnień lekarz zostaje oczyszczony z zarzutów. Ale co z jego reputacją? Pacjenci zaczęli unikać jego gabinetu, a media powielają plotki. Choć lekarz nie popełnił przewinienia, w oczach opinii publicznej jest winny.

To nie fikcja. Lekarze w Polsce coraz częściej mierzą się z bezpodstawnymi oskarżeniami, które mogą naruszać ich dobre imię i podważać wieloletnie relacje z pacjentami. Właśnie z tego powodu tak ważne są zapisy w Kodeksie Etyki Lekarskiej (KEL), które chronią medyków w takich sytuacjach.

Najnowszy, opublikowany właśnie na stronie internetowej Naczelnej Izby Lekarskiej komentarz Komisji Etyki Lekarskiej (KEL) podkreśla, że w przypadku gdy zarzuty wobec lekarza nie zostaną potwierdzone przez rzecznika odpowiedzialności zawodowej lub sąd lekarski, lekarzowi należy się wszelka możliwa pomoc od izby lekarskiej. Oznacza to, że lekarze mogą liczyć na wsparcie w odbudowie swojego dobrego imienia, gdy bezpodstawne oskarżenia wyrządzą im szkodę.

Co nowego dla lekarzy?

Kodeks Etyki Lekarskiej, który reguluje moralne i etyczne aspekty zawodu lekarza, przeszedł w maju 2024 roku pierwszą od 20 lat nowelizację. Nowe przepisy, które wejdą w życie w styczniu 2025 roku, dostosowują zasady etyki do współczesnych wyzwań.

W artykule 68 KEL wyraźnie zapisano, że w sytuacji naruszenia dobrego imienia lekarza, gdy rzecznik odpowiedzialności zawodowej lub sąd lekarski nie potwierdzą zarzutów, izba lekarska ma obowiązek udzielić wszelkiej pomocy w naprawieniu wyrządzonej szkody. To istotny zapis, który chroni lekarzy przed długotrwałymi konsekwencjami fałszywych oskarżeń. Dzięki temu lekarze mogą nie tylko oczyścić swoje imię, ale też skutecznie odbudować relacje z pacjentami, co jest kluczowe dla dalszego wykonywania zawodu.

W komentarzu podkreślono, że w każdej okręgowej izbie lekarskiej działają rzecznicy praw lekarzy, których zadaniem jest udzielenie im wsparcia w sytuacjach, gdy ich reputacja zostaje naruszona. To oni pomagają w procesie odzyskiwania zaufania i budowania na nowo relacji z pacjentami oraz ze środowiskiem medycznym.

Nowoczesne wsparcie dla lekarzy

Jak zapowiedział dr Artur de Rosier, przewodniczący Komisji Etyki Lekarskiej, w wywiadzie w sierpniowym „Medical Tribune”, komentarze do poszczególnych artykułów KEL będą sukcesywnie publikowane, by lekarze mieli dostęp do aktualnych interpretacji nowych przepisów. To nie tylko narzędzie prawne, ale także platforma wsparcia, gdzie każdy lekarz, niezależnie od miejsca i czasu, będzie mógł rozwiać swoje wątpliwości.

Eksperci Komisji zapraszają do aktywnego dialogu, publikując co tydzień nowe komentarze. Uwagi i pytania można przesyłać bezpośrednio na adres kel@nil.org.pl, co ma na celu stworzenie otwartej platformy komunikacji dla środowiska medycznego.

Tło zmian w KEL

Kodeks Etyki Lekarskiej to dokument, który określa standardy moralne i etyczne, jakie muszą spełniać lekarze w Polsce. Oparty na tradycji Hipokratesa, kodeks reguluje zasady relacji między lekarzem a pacjentem, które powinny opierać się na wzajemnym zaufaniu i szacunku. Bez tego zaufania prawidłowe wykonywanie zawodu staje się niemożliwe.

Zadaniem samorządu lekarskiego jest nadzór nad przestrzeganiem tych standardów. W przypadku zarzutów wobec lekarza samorząd dysponuje narzędziami takimi jak rzecznik odpowiedzialności zawodowej oraz sądy lekarskie. Jeśli zarzuty są bezpodstawne, lekarz może liczyć na wsparcie w odbudowie swojego dobrego imienia.


id, Źródło: NIL.org.pl