BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Ortopedzi z Mielca wprowadzili nowoczesną metodę MyKnee
Nowe możliwości leczenia stawu kolanowego
„Oddział ortopedyczny mieleckiego szpitala jako pierwszy w Polsce wdrożył innowacyjną metodę MyKnee, opartą na szwajcarskiej technologii, która pozwala na szybszy powrót pacjentów do zdrowia” – poinformował w mediach społecznościowych Szpital Specjalistyczny im. E. Biernackiego.
Jak zaznacza ordynator Oddziału Ortopedycznego w Mielcu lek. Mirosław Midura, współczesna ortopedia stoi przed trzema głównymi ścieżkami rozwoju, z czego dwie z nich zostały otwarte właśnie tutaj, w Mielcu. Szpital oraz pacjenci korzystają ze światowych standardów leczenia.
− Nasza ortopedia ma do zaoferowania pacjentom coraz nowocześniejsze i precyzyjniejsze metody pomocy, które mogą objąć kolejne grupy chorych − mówi Paweł Pazdan, dyrektor mieleckiego szpitala.
Precyzja w każdym calu: jak działa MyKnee?
System MyKnee, wykorzystywany podczas endoprotezoplastyki stawu kolanowego, to przełomowa technologia, w której najważniejsza jest precyzja. Jak wyjaśnia ordynator Midura, cały proces zaczyna się od dokładnego obrazowania kończyny za pomocą tomografii komputerowej. Następnie skany te są przesyłane do specjalistów w Szwajcarii, którzy tworzą trójwymiarowy model kolana pacjenta. Na tej podstawie projektowane są indywidualne bloki do przycięcia powierzchni stawowych, które następnie trafiają z powrotem do szpitala i są wykorzystywane w trakcie operacji.
− Takie dopasowane elementy, stworzone we współpracy z zespołem inżynierów, pozwalają nie tylko zwiększyć precyzję samego zabiegu, ale i zmniejszyć inwazyjność operacji. Co ważne, jeszcze przed zabiegiem mieliśmy możliwość przetestowania przygotowanego modelu, co pozwoliło lepiej zaplanować samą operację − dodaje lekarz.
Metoda pozwala także na uwzględnienie indywidualnych potrzeb pacjentów. Przykładem jest pierwsza pacjentka, która była uczulona na standardowy materiał używany do produkcji endoprotez. W jej przypadku zastosowano specjalną powłokę, dzięki czemu mogła bezpiecznie poddać się zabiegowi.
Wiedza i doświadczenie kluczem do sukcesu
Choć nowoczesne technologie wspierają cały proces, sukces zabiegu w dużej mierze zależy od doświadczenia i precyzji zespołu medycznego. Ordynator Mirosław Midura podkreśla, że sama personalizacja implantów to tylko jeden z elementów wpływających na powodzenie operacji. Właściwy dobór implantów, sprawność śródoperacyjna oraz zaangażowanie zespołu to kolejne kluczowe czynniki. Wpływ na efekty zabiegu mają też stan zdrowia pacjenta, poziom zwyrodnień, sprawność fizyczna, a także jego oczekiwania co do efektów leczenia.
− Trzeba pamiętać, że nawet najlepsze rozwiązania nie sprawią, że pacjent odzyska w pełni sprawną, zdrową, nową nogę. To jednak zawsze sztuczny staw − podsumowuje lekarz.