Kongres Pediatria 2025 już 11-12.04 w Warszawie! Tylko do 28.02 bilet na kongres kupisz aż 200 zł taniej | Sprawdź >
Będzie zakaz przymusu bezpośredniego w psychiatrii?
Samorząd lekarski zajął stanowisko
Jak wyważyć racje i zapewnić ochronę pacjentom psychiatrycznym, a jednocześnie bezpieczeństwo personelu medycznego? Stanowisko w budzącej kontrowersje kwestii przymusu bezpośredniego zajęło Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej, w odpowiedzi na petycję skierowaną przez posłankę Urszulę Augustyn. Samorząd podkreśla, że całkowity zakaz stosowania przymusu bezpośredniego mógłby prowadzić do poważnych zagrożeń zarówno dla pacjentów, jak i dla lekarzy.
Przymus bezpośredni to konieczność?
Przymus bezpośredni w psychiatrii jest stosowany jedynie w sytuacjach wyjątkowych, kiedy pacjent stanowi zagrożenie dla swojego życia lub zdrowia, a także dla bezpieczeństwa innych osób. Przykłady to osoby przeżywające kryzys psychiczny, które wykazują agresję lub chęć samookaleczenia. W takich sytuacjach personel medyczny jest zmuszony do podjęcia zdecydowanych kroków, w tym zastosowania przymusu bezpośredniego w postaci unieruchomienia, najczęściej za pomocą pasów, w celu ochrony życia pacjenta i innych osób w otoczeniu.
Choć sama procedura jest określona w przepisach, jej stosowanie budzi liczne kontrowersje. Dodatkowo raporty Najwyższej Izby Kontroli (NIK) ujawniły przypadki nadużyć i niezgodnego z prawem jej wykorzystania. Za całkowitym wyeliminowaniem tego środka opowiedzieli się niedawno posłowie komisji ds. petycji. Jednak to mogłoby prowadzić do sytuacji, kiedy to pacjenci, których stan wymaga natychmiastowej interwencji, pozostawaliby bez pomocy, co mogłoby mieć tragiczne konsekwencje.
Potrzebna edukacja i nadzór
Prezydium NRL zwraca uwagę, że nie nadużycia same w sobie są głównym problemem, lecz brak odpowiedniej edukacji personelu oraz skutecznego nadzoru. W samych szpitalach psychiatrycznych trzeba poprawić infrastrukturę, co pozwoli na stosowanie mniej inwazyjnych metod. Zamiast całkowitego zakazu, NRL postuluje wprowadzenie bardziej efektywnych środków kontrolnych, które zapewniłyby, że przymus bezpośredni będzie stosowany wyłącznie w sytuacjach naprawdę uzasadnionych, a personel medyczny będzie odpowiednio przygotowany do podejmowania takich decyzji.
Skala problemu
W Polsce co roku przymus bezpośredni stosowany jest wobec około 23 tysięcy pacjentów, w tym około 2,5 tysiąca dzieci i młodzieży. W raportach NIK wskazano na przypadki nadużyć, takie jak stosowanie tej metody przez nieuprawnionych lekarzy czy brak wymaganych procedur prawnych (np. przeprowadzenie osobistego badania pacjenta przed decyzją o przedłużeniu przymusu). Nieprawidłowości miały poważne konsekwencje, w tym skierowanie przez NIK podejrzenia o popełnieniu przestępstw przez personel medyczny. Jednym z najpoważniejszych problemów jest też brak świadomości pacjentów, często niemających pełnej wiedzy na temat swoich praw oraz procedur, które powinny ich chronić.
Czy reforma jest konieczna?
W petycji złożonej przez Katarzynę Dąbrowską, prawniczkę zajmującą się ochroną praw pacjentów, pojawia się postulat wprowadzenia zakazu stosowania przymusu bezpośredniego, szczególnie w formie wiązania pacjentów w pasy. Autorka podkreśla, że obecne praktyki są niehumanitarne, przemocowe i opresyjne, a ich stosowanie narusza prawa człowieka. Chociaż argumenty te mają podstawy, szczególnie w kontekście nieprawidłowego stosowania przymusu, Prezydium NRL wskazuje, że całkowite usunięcie tego narzędzia z praktyki psychiatrycznej mogłoby skutkować poważnymi zagrożeniami. Zamiast tego konieczna jest bardziej szczegółowa regulacja oraz skuteczniejszy nadzór nad jego stosowaniem.
Decyzja w tej sprawie będzie zależała od legislatorów. Przypomnijmy, że w grudniu w Sejmie odbyły się posiedzenia komisji zdrowia oraz polityki społecznej, podczas których przedstawiciele resortu zdrowia i NFZ przedstawili plany dotyczące reformy psychiatrii. Jest ona konieczna choćby dlatego, że w czerwcu 2025 r. kończy się pilotaż centrów zdrowia psychicznego. To wywołuje niepokój lekarzy i dyskusję na temat przyszłości psychiatrii w Polsce, w tym dotyczącą problemu stosowania przymusu bezpośredniego.