Lekarze apelują o zmianę decyzji i wprowadzenie obowiązkowej edukacji zdrowotnej

Choć brak obowiązkowego przedmiotu edukacja zdrowotna wydaje się przesądzony, lekarze nie przechodzą nad tym do porządku dziennego i apelują do polityków o zmianę decyzji.
Edukacja zdrowotna, która początkowo – zgodnie z deklaracjami MEN – miała być obowiązkowa od września 2025 r., ostatecznie będzie fakultatywna. Takie informacje przekazali w połowie stycznia minister edukacji Barbara Nowacka i premier Donald Tusk.
Po tym, jak Naczelna Rada Lekarska (NRL) oraz Porozumienie Rezydentów wyraziły głęboki niepokój taką decyzją, głos zabrał Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
„Z ogromnym rozczarowaniem i oburzeniem przyjęliśmy informację, że ‘Edukacja Zdrowotna’ w polskich szkołach nie będzie przedmiotem obowiązkowym. Stanowczo sprzeciwiamy się tej decyzji i przypominamy, że zdrowie publiczne i kondycja społeczeństwa powinny być priorytetem każdego systemu edukacji, niezależnie od poglądów politycznych” – czytamy w komunikacie OZZL.
Jak podkreślają związkowcy, Polska boryka się z epidemią chorób cywilizacyjnych, takich jak otyłość, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze oraz depresja. Wiele z tych schorzeń można ograniczyć poprzez odpowiednią edukację. Zdrowe społeczeństwo to mniejsze obciążenie systemu opieki zdrowotnej, niższe koszty leczenia chorób przewlekłych oraz wyższa produktywność obywateli. Brak odpowiedniej edukacji w tym zakresie może prowadzić do wzrostu kosztów leczenia, obniżonej jakości życia oraz skrócenia średniej długości życia.
Ponadto OZLL przypomina, że według badań Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dobrze zaplanowane programy edukacji zdrowotnej mogą przyczynić się do redukcji chorób sercowo-naczyniowych, nowotworów oraz zaburzeń metabolicznych. – Medycyna naprawcza, choć niezbędna, jest kosztowna i wymaga ogromnych nakładów finansowych – podkreśla Grażyna Cebula-Kubat, przewodnicząca ZK OZZL. – Żaden system nie jest w stanie funkcjonować wyłącznie w oparciu o leczenie skutków zaniedbań zdrowotnych, potrzebujemy długofalowej strategii opartej na inwestycji w zdrowie poprzez edukację, profilaktykę oraz promocję zdrowego stylu życia od najmłodszych lat – dodaje.
Zdaniem Grażyny Cebuli-Kubat to jedyny sposób, aby ograniczyć zachorowalność, zmniejszyć obciążenie lekarzy i placówek medycznych oraz zracjonalizować wydatki na ochronę zdrowia. – Państwo, które nie podejmuje działań profilaktycznych, skazuje się na rosnące koszty leczenia i coraz większy kryzys w sektorze medycznym – dodaje przewodnicząca ZK OZZL.
Zarząd Krajowy OZZL przypominiał, że troska o zdrowie publiczne powinna być priorytetem rządzących i zaapelował do Ministerstwa Edukacji oraz decydentów o wprowadzenie edukacji zdrowotnej jako obowiązkowego przedmiotu w polskich szkołach.