Ministerstwo Zdrowia ograniczy operacje ortopedyczne na oddziałach chirurgii ogólnej

Zmiany w finansowaniu szpitali powiatowych będą katastrofą dla lekarzy i pacjentów

Ministerstwo Zdrowia planuje zmiany, które wpłyną na pracę lekarzy i dostępność leczenia w szpitalach powiatowych. Chodzi o projekt zarządzenia, które zakończy możliwość rozliczania w ramach chirurgii ogólnej wielu procedur ortopedycznych w obrębie kończyny dolnej i miednicy. Zdaniem lekarzy i zarządzających szpitalami to krok w złym kierunku, który uderzy zarówno w pacjentów, jak i w system opieki zdrowotnej.

Co się zmieni?

Projekt ministerstwa zakłada, że skomplikowane zabiegi ortopedyczne mają być wykonywane wyłącznie na oddziałach specjalistycznych, a nie w ramach chirurgii ogólnej w szpitalach powiatowych. W teorii celem tej zmiany jest podniesienie jakości leczenia, ale w praktyce może doprowadzić do dramatycznych skutków.

„Od lat obserwujemy stale rosnącą liczbę urazów zaopatrywanych w oddziałach chirurgicznych ogólnych szpitali powiatowych. Sytuacja taka spowodowana jest trudnościami lub często wręcz niemożnością przekazania pacjenta w stanie zagrażającym życiu i zdrowiu do oddziału ortopedycznego. Oddziały te często są przepełnione, a lekarz próbujący przekazać pacjenta otrzymuje odpowiedź, iż nie ma na ten moment takiej możliwości” – podkreśla Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych w piśmie skierowanym do Ministerstwa Zdrowia. Przypomina, że w takich sytuacjach ratunkiem są oddziały chirurgiczne w szpitalach powiatowych

Co to oznacza dla lekarzy i pacjentów?

Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, lekarze chirurgii ogólnej w szpitalach powiatowych nie będą mogli przeprowadzać operacji ortopedycznych, nawet jeśli posiadają odpowiednie kwalifikacje. To oznacza, że pacjenci z urazami kończyn dolnych będą musieli czekać na miejsce w większych ośrodkach, co wydłuży kolejki i zwiększy obciążenie dużych szpitali.

Dla lekarzy to także problem. Przez lata w wielu szpitalach powiatowych tworzono zespoły specjalistów ortopedii i traumatologii, inwestując w sprzęt oraz szkolenia. Teraz ten wysiłek może pójść na marne. Co więcej, szpitale powiatowe stracą ważne źródło finansowania, co dodatkowo pogorszy ich i tak trudną sytuację ekonomiczną.

„Nie dość, że zabraknie nam pieniędzy na dalsze funkcjonowanie, to jeszcze lekarze stracą możliwość wykonywania zabiegów, w których się specjalizują. To absurd!” – powtarzają chirurdzy szpitali powiatowych.

Finansowe i systemowe skutki

Ograniczenie możliwości przeprowadzania operacji ortopedycznych w szpitalach powiatowych nie tylko utrudni pracę lekarzom, ale także odbije się na budżecie NFZ. Obecnie te zabiegi są finansowane w ramach ryczałtu, co pozwala na ich realizację bez konieczności podpisywania dodatkowych kontraktów. Nowe zasady sprawią, że leczenie pacjentów przeniesie się do dużych szpitali, które już teraz nie nadążają z przyjmowaniem chorych.

Apel lekarzy do Ministerstwa Zdrowia

Lekarze oraz zarządzający szpitalami powiatowymi apelują do Ministerstwa Zdrowia o wycofanie się z tej decyzji. Ich zdaniem proponowane zmiany nie mają uzasadnienia medycznego, a ich jedynym skutkiem będzie pogorszenie dostępu do leczenia.

„Zmianę oceniamy zdecydowanie negatywnie. Nie widzimy jej racjonalnego uzasadnienia. Zamiast poprawy jakości, utrudni ona pacjentom dostęp do wykonywanych świadczeń i świadomie pogorszy sytuację finansową szpitali powiatowych” – alarmuje Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych.


id, Źródło: ozpsp.pl