Podejrzenie cholery: trwa oczekiwanie na wyniki z PZH
Pacjentka w stanie stabilnym, część osób zakończyła kwarantannę
W szpitalu w Stargardzie nadal obowiązuje zakaz odwiedzin na Oddziale Chorób Wewnętrznych po wykryciu zakażenia przecinkowcem cholery u starszej pacjentki. Kobieta została przeniesiona na Oddział Obserwacyjno-Zakaźny szpitala wojewódzkiego w Szczecinie, gdzie dobrze reaguje na leczenie i jej stan jest stabilny.
— Pacjentkę traktujemy jako osobę z podejrzeniem cholery. Badania wykazały jedynie obecność materiału genetycznego bakterii Vibrio cholerae, więc wciąż czekamy na wyniki z Państwowego Zakładu Higieny, które potwierdzą, czy mamy do czynienia ze szczepem toksynotwórczym. Dopiero wtedy można byłoby stwierdzić, że pacjentka choruje na cholerę — poinformował Podyplomie.pl Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie.
Jak zaznacza, nie było konieczności wprowadzania dodatkowych obostrzeń w szpitalu, który spełnia wszystkie normy sanitarne — chora przebywa w nowym budynku oddziału zakaźnego.
Obecnie nie ma także podejrzeń zakażenia ani wśród personelu medycznego, ani u innych pacjentów.
Sytuacja opanowana
W odpowiedzi na zakażenie sanepid w Stargardzie objął 26 osób – zarówno pracowników, jak i pacjentów – 5-dniową kwarantanną i nadzorem epidemiologicznym. Część z nich zakończyła już okres izolacji. Zalecono także samoobserwację i szybki kontakt z lekarzem w razie wystąpienia objawów.
Oddział chorób wewnętrznych szpitala w Stargardzie został zdezynfekowany, a dyrekcja placówki wstrzymała przyjęcia nowych pacjentów i utrzymuje zakaz odwiedzin. Te środki ostrożności pozostaną w mocy do czasu wyjaśnienia źródła zakażenia i zakończenia postępowania epidemiologicznego.
Obecnie nie jest znany wektor zakażenia. Trwa dochodzenie, w ramach którego pobierane są próbki środowiskowe do badań. Chora pacjentka nie podróżowała w ostatnim czasie za granicę.
Rzadki przypadek w Polsce
To pierwszy przypadek podejrzenia cholery w województwie zachodniopomorskim od wielu lat i pierwszy odnotowany w historii SPWZOZ w Stargardzie. Ostatni potwierdzony przypadek w Polsce miał miejsce w 2019 roku, u marynarza z Indii, którego statek przypłynął do Świnoujścia.
Cholera, wywoływana przez przecinkowca Vibrio cholerae, jest chorobą zakaźną przenoszoną drogą pokarmową – przez skażoną wodę i żywność. Szczepy toksynotwórcze (głównie O1 i O139) są odpowiedzialne za epidemie i pandemie. Objawy to przede wszystkim ciężka biegunka, wymioty, odwodnienie i osłabienie.
W Europie choroba występuje sporadycznie, najczęściej u osób powracających z rejonów tropikalnych. Od stycznia do listopada 2024 roku WHO zarejestrowała 733 956 przypadków cholery w 33 krajach, w tym ponad 5 tysięcy zgonów.
Służby sanitarne uspokajają, że obecnie sytuacja jest pod kontrolą i nie ma zagrożenia epidemicznego.