Temat numeru
Chirurgia rekonstrukcyjna – przeszczep skóry pełnej grubości
lek. Dominik A. Walczak1
dr n. med. Jakub Opyrchał2
- Omówienie fizjologii wgajania przeszczepów skóry pełnej grubości
- Praktyczne aspekty związane z samą techniką przeprowadzenia zabiegu z użyciem przeszczepów skóry pełnej grubości
- Najczęstsze błędy popełniane podczas zabiegów z wykorzystaniem przeszczepów skóry pełnej grubości
Wolne przeszczepy skóry (WPS) stanowią jedną z podstawowych technik zaopatrywania ubytków powłok. Mimo że znajdują się na dolnych szczeblach drabiny rekonstrukcyjnej, ich zastosowanie jest często w zupełności wystarczające lub wręcz optymalne, nie wymaga wykorzystywania zaawansowanych, wysublimowanych technik chirurgicznych.
W zależności od tego, czy pobrany został jedynie naskórek, naskórek z częścią skóry właściwej (dermis), czy też graft zawiera całą warstwę skóry, wyróżnia się przeszczepy: epidermalne, pośredniej grubości (STSG – split-thickness skin graft) lub pełnej grubości (FTSG – full-thickness skin graft). Hipotetycznie skórę można pobrać z każdej okolicy ciała, niemniej pewne obszary są zdecydowanie bardziej preferowane ze względu na możliwość ukrycia blizny. Nieco upraszczając, w przypadku FTSG wybieramy miejsca dawcze, w których dysponujemy jej pewnym nadmiarem. Do licznych zalet FTSG zalicza się m.in.: lepsze dopasowanie barwy i struktury skóry, ograniczenie przykurczu blizny, a także dobry efekt wizualny oraz funkcjonalny, szczególnie w obszarach o dużym znaczeniu estetycznym. Należy jednak pamiętać, że nie są one wolne ani od wad, ani od ograniczeń.
Mimo że idea FTSG wydaje się prosta, w praktyce wymaga zrozumienia procesów gojenia, właściwego doboru okolicy dawczej oraz przestrzegania pewnych zasad w samej technice operacyjnej. W niniejszym artykule przyjrzymy się właśnie tym aspektom: od krótkiego wglądu w interesującą historię przeszczepów po praktyczne aspekty związane z samą techniką przeprowadzenia zabiegu.
Z warsztatu garncarza na blok operacyjny, czyli o dziejach FTSG
George Santayana, amerykański pisarz i filozof, stwierdził kiedyś: „Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie”. Cytat ten szczególnie pasuje do historii przeszczepów skóry. Jak podano w papirusie Ebersa, przeszczepy skóry były stosowane już w starożytnym Egipcie 1500 lat p.n.e.1 Ponadto zgodnie z informacjami zawartymi w ajurwedyjskim dziele „Sushruta Samhita” z powodzeniem wykorzystywali je również starożytni Hindusi. Członkowie kasty Koomas (garncarze i kaflarze) zajmowali się rekonstrukcją nosa osób okaleczonych w ramach kary za przestępstwa, takie jak kradzież czy cudzołóstwo. Przeszczepy pobierano ze skóry pośladków, które wcześniej okładano drewnianą pałką do momentu, aż stawały się zaczerwienione i przekrwione. Następnie wycinano z nich fragment odpowiedniej wielkości i przenoszono w miejsce ubytku2.