ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Opis przypadku
Podrogowa dermatoza krostkowa
Lek. med. Monika Bilewicz-Stebel1
Dr hab. med. Beata Bergler-Czop2
Lek. med. Anna Stańkowska3
Podrogowa dermatoza krostkowa (subcorneal pustular dermatosis – SPD) jest rzadką i przewlekłą chorobą, często o nawracającym przebiegu, najczęściej występującą u kobiet w piątej lub szóstej dekadzie życia. Schorzenie zostało po raz pierwszy opisane przez Sneddona i Wilkinsona w 1956 roku, a jego etiopatogeneza wciąż jest nieznana.[1,2] Choroba manifestuje się w postaci jałowych wiotkich krost powstających na podłożu skóry niezmienionej lub rumieniowej, które formują się w kształty obrączkowate lub girlandowate. Wykwity najczęściej są symetryczne, zajmują tułów i powierzchnie zgięciowe kończyn. Histologicznie schorzenie charakteryzują podrogowe krosty wypełnione neutrofilami, bez towarzyszącego obrzęku międzykomórkowego i akantolizy. Część przypadków związana jest z monoklonalną gammapatią IgA, szpiczakiem mnogim lub piodermią zgorzelinową. W różnicowaniu należy brać pod uwagę przede wszystkim:
■ pęcherzycę IgA,
■ łuszczycę krostkową, zarówno uogólnioną, jak i zlokalizowaną,
■ ostrą uogólnioną osutkę krostkową.
Lekiem z wyboru jest dapson, terapie alternatywne obejmują głównie:
■ retinoidy,
■ terapię PUVA,
■ fototerapię UVB,
■ glikokortykosteroidy.[1-4]
OPIS PRZYPADKU
76-letnia pacjentka została przyjęta na oddział dermatologii z powodu rozległych zmian skórnych rumieniowo-obrzękowych i rumieniowych o układzie obrączkowatym. Wykwity pojawiły się cztery dni po zakończeniu antybiotykoterapii amoksycyliną włączoną w podstawowej opiece zdrowotnej z powodu infekcji górnych dróg oddechowych. Ambulatoryjnie włączono lek przeciwhistaminowy II generacji bez istotnej poprawy. Ogniska pojawiły się początkowo na szyi, stopniowo rozszerzając się odśrodkowo na okoliczne części ciała, głównie na górną część klatki piersiowej i pleców, z czasem obejmując cały tułów, jak również kończyny górne i dolne. Ze względu na nasilenie zmian chorobowych pacjentka została skierowana na oddział dermatologii z podejrzeniem rumienia wielopostaciowego.
Przy przyjęciu chora prezentowała liczne, dość rozległe zmiany rumieniowo-obrzękowe, ulegające złuszczaniu w centrum, układające się obrączkowato, zlokalizowane głównie na przedniej części tułowia, w fałdach pachwinowych i częściach dosiebnych kończyn (ryc. 1). Nie zgłaszała świądu. W wywiadzie hospitalizacja mniej więcej 10 lat temu z powodu rumienia wielopostaciowego z tendencją do erytrodermii. Ponadto pacjentka obciążona była chorobami towarzyszącymi: nadciśnieniem tętniczym, hipercholesterolemią i cukrzycą typu 2 w trakcie insulinoterapii.