Sprawozdanie z kongresu

Co nowego w genetyce cukrzycy?

Prof. dr hab. med. Dariusz Moczulski

Kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych i Nefrodiabetologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi

Na konferencji Grupy Genetyki Cukrzycy (Study Group on Genetics of Diabetes – SGGD) Europejskiego Towarzystwa Diabetologicznego (EASD) w Krakowie Naveed Sattar z Wielkiej Brytanii przedstawił problem poszukiwania wskaźników świadczących o predyspozycji do cukrzycy typu 2. Jedną z głównych tez jego wystąpienia był fakt, że za pomocą znanych kryteriów ryzyka, takich jak wiek, płeć, BMI i wywiad rodzinny, jesteśmy w stanie z dużym prawdopodobieństwem określić ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2.

Znalezienie zatem kolejnych wskaźników, w tym również genetycznych, niewiele poprawi obecne możliwości przewidzenia ryzyka cukrzycy typu 2, ale niewątpliwie przyczyni się do lepszego poznania patogenezy cukrzycy.

Liczne grono naukowców prezentujących swoje osiągnięcia pochodziło z Uniwersytetu Exeter w Wielkiej Brytanii, z grupy kierowanej przez Andrew Hattersley’a. Jako pierwsza z tej grupy Sian Ellard przedstawiła swoje osiągnięcia w diagnozowaniu podłoża genetycznego cukrzyc monogenowych, tzn. spowodowanych przez mutację jednego z genów, takich jak na przykład cukrzyca noworodkowa czy cukrzyca MODY. Używając nowego urządzenia pozwalającego na jednoczasowe zbadanie sekwencji wszystkich genów (NGS – Next-Generation Sequencing), Sian Ellard wraz ze współpracownikami wykryła mutację odpowiedzialną za cukrzycę monogenową u wielu chorych w Wielkiej Brytanii.

Przedstawiona nowa metoda, mimo że wymaga na początku drogiego sprzętu, w rzeczywistości jest tańsza i bardziej dokładna niż metody stosowane do tej pory. W wielu przypadkach poznanie, w którym genie znajduje się mutacja odpowiedzialna za cukrzycę, umożliwia indywidualny dobór najbardziej skutecznej metody leczenia.

Andrew Hattersley, lider tej grupy, przedstawił najnowsze badania nad aspektami klinicznymi cukrzycy MODY. Pokazał, że leczenie insuliną chorych z cukrzycą MODY spowodowaną mutacją w genie dla glukokinazy nie jest efektywne i w większości przypadków nie powinno być stosowane. Zwrócił on również uwagę na korzyści płynące z rozpoznania cukrzycy MODY, spowodowanej mutacją w genie HNF1A. Tacy chorzy mogą być leczeni preparatami z grupy pochodnych sulfonylomocznika, co jest bardziej efektywne niż leczenie insuliną. Z jego analiz wynika, że od chwili rozpoznania cukrzycy do chwili postawienia rozpoznania cukrzycy MODY upływa średnio 12 lat. Przez ten okres wielu chorych jest niezasadnie leczonych insuliną, a mogliby być leczeni lekami doustnymi z grupy pochodnych sulfonylomocznika, co znacznie poprawiłoby ich jakość życia. Przedstawił również swoją stronę internetową, dzięki której można obliczyć na podstawie danych klinicznych, jak prawdopodobna jest cukrzyca MODY (http://www.diabetesgenes.org/content/mody-probability-calculator).

Podczas wykładu zalecał, aby u każdej z osób z cukrzycą rozpoznaną przed 18. r.ż., bez autoprzeciwciał związanych z cukrzycą typu 1, przeprowadzić badania genetyczne w celu potwierdzenia lub wykluczenia cukrzycy MODY.

Katherine Owen, z tej samej grupy badawczej z Uniwersytetu Exeter, zaprezentowała badania nad poszukiwaniem wskaźników cukrzycy MODY. Chorzy na cukrzycę MODY, której przyczyną jest mutacja w genie HNF1A, charakteryzują się niskim stężeniem CRP, z reguły poniżej 0,5 mg/l. Badając więc CRP wśród chorych na cukrzycę, możemy znaleźć osoby z dużym prawdopodobieństwem występowania mutacji w genie HNF1A. Badanie CRP, ze względu na niską cenę i dużą dostępność, może więc służyć jako badanie przesiewowe w kierunku cukrzycy MODY, zanim skierujemy chorego na badania genetyczne.

Projekt OMICRON

Konferencja została zorganizowana w ramach Projektu OMICRON prowadzonego przez Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego (CMUJ) i wspieranego przez 7. Projekt Ramowy Unii Europejskiej. Celem Projektu OMICRON jest wzmocnienie potencjału naukowego, a jego koordynatorem jest prof. dr hab. med. Maciej Małecki.
Na konferencji zaprezentowano w formie ustnej i plakatowej wyniki badań naukowców z laboratorium OMICRON, takich jak dr Agnieszki Ludwig-Gałęzowskiej, dr. n. med. Pawła Wołkowa, dr. n. med. Jana Skupienia i mgr. Piotra Ratkowskiego.

Inny z wiodących naukowców zajmujących się podłożem genetycznym cukrzycy na świecie, Philippe Froguel z Francji, przedstawił wyniki badań genetycznych nad otyłością. Tylko niewielki ułamek otyłości jest spowodowany mutacją w jednym z genów. Większość przypadków ma bardzo złożone podłoże genetyczne. Zaznaczył on jednak, że każde dziecko ze stwierdzoną znaczną otyłością przed 3. r.ż. powinno zostać poddane badaniom genetycznym. Jednym z mechanizmów regulujących masę ciała jest odczuwanie sytości podczas jedzenia. Może to zależeć od ilości amylazy w ślinie, trawiącej skrobię zawartą w diecie.

W jednym z badań Philippe Froguel wykazał, że osoby z małą zawartością amylazy w ślinie częściej są otyłe niż osoby z dużą jej zawartością. Za zawartość amylazy w ślinie odpowiedzialna jest ilość powtórzeń genu dla amylazy AMY1 w materiale genetycznym człowieka. Badanie tej kwestii w celu wytłumaczenia patogenezy otyłości wydaje się ciekawe i obiecujące.

∗∗∗

Podczas konferencji odbyło się również wiele innych ciekawych wykładów. Konferencja skupiła wiodące osoby zajmujące się podłożem genetycznym cukrzycy w Europie i w Stanach Zjednoczonych, dzięki czemu była ważnym wydarzeniem naukowym i organizacyjnym.

Do góry