Felieton

Pandemia, czyli zestaw problemów twojego pacjenta

prof. dr hab. n. med. Dariusz Moczulski

przewodniczący Rady Naukowej

Klinika Chorób Wewnętrznych i Nefrodiabetologii, Uniwersytet Medyczny w Łodzi

Small moczulski prof pn (9) opt

prof. dr hab. n. med. Dariusz Moczulski

W obecnych czasach trudno uciec przed tematem pandemii COVID-19. Pojawiły się niepokojące informacje, że chorzy na cukrzycę (DM – diabetes mellitus) mają większe ryzyko zgonu z powodu COVID-19 niż osoby niechorujące na cukrzycę. Z jednej strony DM upośledza układ odpornościowy i przez to wpływa niekorzystnie na przebieg chorób zakaźnych, a z drugiej strony częściej występuje u osób starszych, z chorobami sercowo-naczyniowymi, najbardziej narażonymi na zgon z powodu COVID-19. Nie wiadomo więc, czy rzeczywiście istnieje związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy cukrzycą a śmiertelnością w wyniku COVID-19. Trwające obserwacje i analizy z pewnością rozstrzygną ten problem w najbliższej przyszłości.

Niezależnie od tego obecna pandemia COVID-19 będzie miała niekorzystny wpływ na sytuację pacjentów z cukrzycą. Skoncentrowanie wysiłków opieki zdrowotnej na pandemii pogarsza opiekę nad osobami z innymi chorobami przewlekłymi, takimi jak DM. Odwoływane są wizyty u lekarza, a zaplanowane badania przekładane na później. Nie dochodzi do wielu hospitalizacji, które miały się odbyć w celu diagnostyki i leczenia późnych powikłań DM. Chorzy, obawiając się zakażenia, opóźniają kontakt z lekarzem nawet w przypadkach nagłych. Porady udzielane na odległość nie zastępują w pełni dotychczasowych wizyt w gabinecie. Nie widzimy pacjentów, nie jesteśmy w stanie zbadać ich bezpośrednio, co może stać się przyczyną wielu przeoczeń, a wręcz postawienia nieprawidłowego rozpoznania. Część problemów odłożonych na później niewątpliwie wróci ze zdwojoną siłą. Ograniczenie w swobodnym poruszaniu się będzie miało niekorzystny wpływ na aktywność fizyczną chorych na cukrzycę. Gdy dodamy do tego zgromadzone zapasy żywności, to należy się spodziewać, że wyrównanie glikemii ulegnie istotnemu pogorszeniu.

Pojawiają się obawy, czy trzeba korygować leczenie farmakologiczne cukrzycy w sytuacji obecnej pandemii. Wydawane zalecenia podpowiadają, aby postępować podobnie jak w przypadku innych chorób infekcyjnych. Podczas objawowego przebiegu COVID-19 u chorego na DM może dojść do odwodnienia. Należy wtedy ostrożnie podawać leki takie jak metformina czy inhibitory SGLT-2, które wymagają adekwatnego nawodnienia pacjenta podczas ich stosowania. Podobnie jak w przypadku innych chorób infekcyjnych, lekiem z wyboru w ciężkich przypadkach powinna stać się insulina.

Z powodu zastosowanych środków prewencyjnych w celu spowolnienia rozprzestrzeniania się COVID-19 odwołano wiele konferencji i szkoleń dotyczących cukrzycy. Zmniejszyła się znacząco możliwość bezpośredniej wymiany doświadczeń pomiędzy osobami sprawującymi opiekę nad chorymi na DM. Ograniczeniu uległa również możliwość edukowania samych chorych.

Biorąc pod uwagę wszystkie wyżej wymienione niedogodności związane z obecną pandemią, musimy być przygotowani, że powstałe zaległości trzeba będzie w przyszłości nadrobić. Powrót do poprzedniego stanu może zająć nawet kilka miesięcy.

Poszukuję jednak w obecnej trudnej sytuacji czegoś pozytywnego. Wydaje mi się, że już zaczęliśmy bardziej doceniać możliwość bezpośredniego kontaktu chorego na cukrzycę z lekarzem. Słyszę od kolegów lekarzy, że podczas konsultacji telefonicznych pacjenci są bardziej wdzięczni niż do tej pory. Obecna sytuacja utwierdza nas i naszych pacjentów w przekonaniu, że zdrowie jest bardzo ważne i należy o nie dbać. Może kuriozalnie obecne doświadczenia przyczynią się do lepszego wyrównania glikemii w dalszej perspektywie. Jeden z moich pacjentów powiedział mi kiedyś, że człowiek bardziej docenia to, co zdobył z trudem niż to, co przyszło bez trudu. Może tak będzie i tym razem w naszych wspólnych wysiłkach dotyczących leczenia cukrzycy.

W obecnym numerze „Diabetologii po Dyplomie” szczególnie polecam artykuł „Cukrzyca typu 1 czy 2 – co zrobić, gdy nie jesteśmy pewni rozpoznania?”. Czasami nie możemy jednoznacznie określić, z jakim typem cukrzycy mamy do czynienia. Ale nawet gdy nie mamy wątpliwości, zawsze warto zadać sobie pytanie, czy dobrze postawiliśmy rozpoznanie. Popełniając błąd w trakcie stawiania diagnozy, możemy stracić możliwość jak najlepszego leczenia chorego z DM.

Do góry