Praktyczne podejście do leczenia menopauzy
Nanette Santoro, MD1
Thanh-Ha Luu, MD2
Fred Gonzales, MD3
- Terapia hormonalna – kontrowersyjna, choć nadal najskuteczniejsza metoda leczenia objawów menopauzy
- Wskazania i przeciwwskazania do stosowania terapii hormonalnej u kobiet w okresie pomenopauzalnym
- Estrogeny, progestageny i preparaty złożone – różne schematy terapii hormonalnej
U większości kobiet przechodzących menopauzę występują objawy pogarszające jakość ich życia. Wiele pacjentek wymaga więc zastosowania przynajmniej czasowej farmakoterapii. Mimo kontrowersji narosłych wokół terapii hormonalnej (HT – hormone therapy) samymi estrogenami (E) lub estrogenami i progestagenami (E + P) pozostaje ona najskuteczniejszym sposobem leczenia dolegliwości menopauzalnych. W niniejszym artykule przedstawiono krótką historię HT w okresie pomenopauzalnym oraz omówiono praktyczne aspekty tego postępowania oraz jego odstawiania.
Terapia hormonalna od lat 50. XX wieku do badania WHI
Historia terapii hormonalnej rozpoczęła się od dużej akceptacji i upowszechnienia tej metody, potem nastąpiło ograniczenie jej stosowania w związku z wykryciem wiążących się z nią zagrożeń. Skuteczność HT w leczeniu objawów menopauzy udowodniono w latach 50. i 60. XX wieku1. Wkrótce potem stwierdzenie zwiększonego ryzyka rozwoju raka endometrium związanego ze stosowaniem środków estrogenowych spowodowało, że do preparatów dla kobiet z zachowaną macicą dodano progestagen. Jednocześnie popularność HT zaczęła chwilowo spadać2.
W latach 80. XX wieku na podstawie badań obserwacyjnych wykazano silny związek między stosowaniem hormonów a mniejszym ryzykiem choroby wieńcowej (CHD – coronary heart disease)3. To skłoniło badaczy do przeprowadzenia badań systemowych nad korzyściami wynikającymi z leczenia hormonalnego wykraczającymi poza poprawę objawową. Uzyskane wyniki zaowocowały kolejnym wzrostem częstości stosowania HT. Kiedy jednak w randomizowanej próbie klinicznej Women’s Health Initiative (WHI) zbadano skuteczność prewencyjnego stosowania HT, nie stwierdzono redukcji ryzyka CHD ani u kobiet z zachowaną macicą, ani u pacjentek po histerektomii. Ponadto pojawił się sygnał wskazujący na początkową szkodliwość leczenia ze zróżnicowaniem ryzyka w zależności od tego, czy kobiety miały zachowaną macicę i były losowo przypisywane do podawania E + P, czy też przebyły histerektomię i w związku z tym przyjmowały tylko E (tab. 1)4,5. Różnice między stosowaniem E + P a przyjmowaniem tylko E obejmowały zwiększone ryzyko rozwoju CHD, żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej (VTE – venous thromboembolism) oraz raka piersi w grupie E + P, natomiast w grupie otrzymującej tylko E nie wykazano zwiększenia ryzyka raka piersi (tab. 1). Związek między HT a rakiem piersi w grupie E + P został dodatkowo potwierdzony w trwającej 11 lat obserwacji uczestniczek badania WHI, na podstawie której wykazano niewielki wzrost zapadalności na raka piersi (współczynnik ryzyka [HR – hazard ratio] 1,25; 95% przedział ufności [CI – confidence interval] 1,07-1,46; p = 0,004]) oraz umieralności z tego powodu (HR 1,96; 95% CI 1,00-4,04; p = 0,49)6. Po opublikowaniu tych wyników częstość przepisywania HT zmniejszyła się ogółem o 32%, a częstość przepisywania skoniugowanych estrogenów końskich (CEE – conjugated equine estrogens) z octanem medroksyprogesteronu (MPA – medroxyprogesterone acetate) o ponad 60%7.