Inwestycje
Dotacje na konkretny projekt
Danuta Pawlicka
Ministerstwo Zdrowia przyznało 58 mln zł na modernizację uniwersyteckiego szpitala dziecięcego w Poznaniu. Pieniądze zapobiegną zapaści finansowej.
Kwota resortowej dotacji zostanie rozłożona na raty wypłacane do końca 2017 roku. Paweł Daszkiewicz, dyrektor Szpitala Klinicznego im. K. Jonschera, nie kryje satysfakcji. – Nasze bloki operacyjne już nie były w stanie dalej funkcjonować, więc nie chodziło tylko o zobowiązania wynikające z przepisów dostosowawczych, których termin upływa w grudniu 2014 roku. Olbrzymia w tym jest zasługa prof. Jacka Wysockiego, rektora UM, który dobrze zna naszą sytuację, więc nie szczędził czasu i sił na resortowe negocjacje – mówi szef dziecięcej lecznicy.
W pierwszej kolejności zostanie wybudowany pawilon, w którym będą ulokowane bloki operacyjne. Następna będzie inwestycja w OIOM-y.
Na budowie i modernizacji mają skorzystać wszystkie kliniki, ale korzyść wynikająca z ogólnego podniesienia standardu szpitala nie jest jednakowa dla każdej jednostki. Uwagi do projektu i przyjętych na tym etapie rozwiązań ma prof. Michał Wojtalik kierujący Kliniką Kardiochirurgii Dziecięcej. Chociaż jego klinika powiększy się o 400 m2, będzie mniej o dwa łóżka, a to przy obecnym deficycie miejsc nie jest bez znaczenia. Innym mankamentem jest oddalenie bloku operacyjnego od sal wydzielonych dla dzieci po operacjach. Mały pacjent będzie transportowany windą przez cztery piętra i musi jeszcze pokonać łącznik. Droga, którą trzeba będzie przebyć, zajmie zbyt wiele czasu, aby ją uznać za bezpieczną. Zwłaszcza w nagłej sytuacji, gdy dziecko musi być przewiezione z powrotem na salę operacyjną. Prof. Wojtalik już rozmawiał o swoich zastrzeżeniach z rektorem i dyrektorem szpitala. Liczy na ich wsparcie przy wprowadzeniu zmiany do projektu. Trzeba jednak pamiętać, że budowę finansuje resort zdrowia i każda modyfikacja, nawet zasadna, w trakcie realizacji projektu będzie wymagała jego zgody. ■