Nowości
Psychiatria: niebezpieczna prowokacja
Prof. nadzw. dr hab. med. Łukasz Święcicki
Naukowcy z Nowego Jorku wykazali związek między podawaniem oksytocyny w celu przyspieszenia porodu a istotnie zwiększonym ryzykiem wystąpienia choroby afektywnej dwubiegunowej u urodzonych w wyniku takich działań dzieci.
Od dawna zwraca się uwagę na pewne podobieństwo między chorobą afektywną dwubiegunową (ChAD) a schizofrenią. Jednym z elementów tego podobieństwa jest prawdopodobieństwo zaburzeń neurorozwojowych u osób dotkniętych tymi chorobami. Autorzy artykułu zwracają jednak uwagę, że przesłanki świadczące o tym, że schizofrenia jest swego rodzaju chorobą dojrzewania mózgu, są silniejsze niż w przypadku ChAD. Z drugiej strony wiadomo, że podawanie oksytocyny zwierzętom doświadczalnym powoduje występowanie długotrwałych zaburzeń zachowania, zaburzenia regulacji osi podwzgórze-przysadka-nadnercza oraz upośledzenie funkcji społecznych i poznawczych. Równocześnie jednak hormon ten jest coraz częściej stosowany w celu wywołania akcji porodowej u ludzi. Dotąd nie badano wpływu oksytocyny na ryzyko występowania chorób o możliwym mechanizmie neurorozwojowym, takich jak ChAD.
Autorzy skorzystali z bazy danych dotyczących dzieci, które przyszły na świat w Północnej Kalifornii w latach 1959-1966. Zebrane dane dotyczyły niemal wszystkich kobiet ciężarnych z tego rejonu. Około 30 proc. urodzonych w tym okresie dzieci było następnie przez wiele lat pod prospektywną obserwacją. Stwierdzono, że podawanie oksytocyny w okresie okołoporodowym wiąże się z dwuipółkrotnym wzrostem ryzyka wystąpienia ChAD w późniejszym życiu. Autorzy uwzględnili takie czynniki mogące wywierać wpływ na wynik jak: występowanie zaburzeń psychicznych u matki, przynależność do grupy etnicznej, wiek zajścia w ciążę czy wykształcenie matki. Ekspozycja na oksytocynę wydawała się też mieć związek z pewnymi funkcjami poznawczymi – dzieci narażone na taką ekspozycję uzyskiwały średnio gorsze wyniki w teście matryc Ravena, choć nie w teście Peabody Picture Vocabulary Test. Z kolei występowanie zaburzeń poznawczych w dzieciństwie nie miało istotnego wpływu na ryzyko wystąpienia ChAD w dorosłym wieku.
Komentarz
Wynik jest naprawdę zastanawiający. Jak zawsze w przypadku tego typu badań, powstaje pytanie o dokładny kierunek związku skutkowo-przyczynowego – ciąże, w przebiegu których stosuje się oksytocynę, różnią się przecież od tych, podczas których przy rozwiązaniu podawanie leku nie jest konieczne. Przyczyna różnic między grupami nie musi więc być związana z samym podaniem oksytocyny, ale z przyczyną, dla której lek został zastosowany.