Błędne koło terapii

Lepiej pytać, niż błądzić

Prof. dr hab. med. Piotr Chłosta1

Opracowała: Olga Tymanowska

1kierownik Katedry i Kliniki Urologii UJ CM w Krakowie

Można by ich nazwać pacjentami po przejściach. Leczą się od miesięcy, czasem lat. Wędrują od specjalisty do specjalisty. Gdzieś na początku tej drogi postawiono im diagnozę, potem ją zweryfikowano, wreszcie wrócono do pierwotnej. Bywa różnie. A samopoczucie pacjenta przez ten czas przypomina sinusoidę: lepiej, gorzej. Wreszcie jest tylko gorzej. I wtedy pacjent trafia na autorytet w swojej dziedzinie, który stawia nową diagnozę. Namówiliśmy takich specjalistów, by opowiedzieli, w jaki sposób doszli do prawidłowego rozpoznania. Powstały historie nie tylko medyczne, lecz również pełne emocji, jak zwykle, gdy cierpienie miesza się z nadzieją.

Wierzmy każdemu choremu, bo on najlepiej zna swój organizm. Wierzmy wszystkiemu, co on mówi, ale zawsze to weryfikujmy, korzystając z dostępnych badań. I nigdy nie obawiajmy się poprosić o konsultację specjalisty z innej dziedziny, nawet jeśli istnieje ryzyko, że narazi to nas na śmieszność. Lepiej zgromadzić kilka niepotrzebnych konsultacji, niż podjąć jedną niewłaściwą decyzję.

Portret pacjenta, który się do mnie zgłosił

Z oddziału chirurgii ogólnej szczebla wojewódzkiego został do nas skierowany 26-mężczyzna z powodu stwierdzonych przerzutów rakowych jądra do węzłów chłonnych i przestrzeni zaotrzewnowej. W momencie przyjęcia stan kliniczny chorego był dobry.

W wywiadzie: w wieku 21 lat pacjent przeszedł orchidopeksję. Brak chorób współistniejących i obciążającego wywiadu rodzinnego. Od kilku tygodni mężczyzna zgłaszał uogólnione zmęczenie, spadek wydolności fizycznej i ból brzucha. Badania laboratoryjne ujawniły podwyższone wartości ciał azotowych w surowicy krwi. W badaniu ultrasonograficznym jamy brzusznej niewielkie poszerzenie układu kielichowo-miedniczkowego po obu stronach.

Na oddziale chirurgicznym, skąd został skierowany w celu usunięcia guza przestrzeni pozaotrzewnowej, pacjentowi usunięto część masy o potencjale nowotworowym. Zalecono dalsze leczenie w naszej klinice.

Historia poprzedniej, nieudanej terapii

Pół roku wcześniej mężczyzna zgłosił się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej z powodu utrzymującego się od kilku tygodni uogólnionego osłabienia. Lekarz, widząc, że ma do czynienia z młodym człowiekiem, zbagatelizował objawy, uważając, że to ...

Na oddziale nefrologii wykonano badanie USG jamy brzusznej, które nie uwidoczniło żadnych nieprawidłowości poza niewielkim poszerzeniem układu kielichowo-miedniczkowego nerek po obu stronach. Stan ogólny chorego systematycznie się pogarszał. Mężcz...

Pełna wersja artykułu omawia następujące zagadnienia:

Portret pacjenta, który się do mnie zgłosił

Z oddziału chirurgii ogólnej szczebla wojewódzkiego został do nas skierowany 26-mężczyzna z powodu stwierdzonych przerzutów rakowych jądra do węzłów chłonnych i przestrzeni [...]

Jak doszedłem do prawidłowego rozpoznania?

Stan pacjenta w momencie przyjęcia na oddział był dobry. Zapoznaliśmy się z dokumentacją szpitalną, która była uboga i niekompletna. U chorego [...]

Wcześniej popełnione błędy

1. Na podstawie zarówno badania fizykalnego, jak i tomografii komputerowej stwierdzono guz jądra po stronie lewej o niewielkiej objętości, niezmieniającej istotnie [...]

Jaka jest lekcja z tej historii?

Co stanowi o odrębności i nietypowym przebiegu przypadku wydawałoby się wyjątkowo prostego, polegającego na rozpoznaniu guza jądra u młodego człowieka?

Do góry