Bez mojej zgody

Nie niszczmy medycyny sercowo-naczyniowej, gdy działa dobrze

Opracowała: Iwona Dudzik

O tym, dlaczego zmiany wycen w kardiologii i kardiochirurgii zatrzymają rozwój tych dziedzin w Polsce, mówi prof. dr hab. med. Andrzej Bochenek, członek Rady Nadzorczej Polsko-Amerykańskich Klinik Serca (PAKS).

NFZ przedstawił kolejny projekt zarządzenia wprowadzającego nową wycenę procedur w kardiologii inwazyjnej. Już raz drastyczne obniżenie cennika dotknęło kardiologię, a było to w lipcu ubiegłego roku. Teraz ponownie będziemy świadkami, jak ceny naszych usług topnieją z godziny na godzinę.

W lipcu ubiegłego roku obniżki dotyczyły większości procedur kardiologicznych, w tym leczenia i prewencji zawałów oraz chorób naczyń. Ceny tych procedur spadły nawet o 57 proc. (!), jak w przypadku kontynuacji leczenia zabiegowego przy zmianach w naczyniach wieńcowych.

A może by im znowu zabrać

Obecnie planowane jest ponowne obniżenie wyceny leczenia części pacjentów, u których wystąpi ostry zespół wieńcowy w postaci niestabilnej dławicy piersiowej. Jest to postać choroby wieńcowej równie groźna jak zawał serca. Jeżeli nastąpi szybka interwencja, zanim dojdzie do zamknięcia naczynia wieńcowego i pojawi się pełnościenne niedokrwienie, kardiolodzy są w stanie uratować mięsień sercowy przed martwicą.

Inwazyjne leczenie zawału serca to ratowanie chorych przed śmiercią, a inwazyjne leczenie niestabilnej dławicy piersiowej to ratowanie przed kalectwem sercowym i niewydolnością serca. Krótko mówiąc, jest to przywracanie chorych do pełnej aktywności życiowej bez martwicy mięśnia sercowego.

Planowane obniżenie wyceny leczenia niestabilnej dławicy piersiowej o 51 proc. jest uzasadniane argumentem, że w dalszym ciągu kardiologia ma za dużo pieniędzy w porównaniu z innymi dziedzinami. Nikt jednak nie zwrócił uwagi na to, że w kardiologii pieniądze są potrzebne, ponieważ pojawiają się nowe technologie. Stenty zakładane przez kardiologów interwencyjnych 20 lat temu były droższe, ale ich jakość była dużo gorsza, często dochodziło do ponownego zwężenia w stencie (restenozy). Osobiście, w tamtym czasie, przy stabilnej chorobie wieńcowej nie chciałbym mieć złożonego takiego stentu, wolałbym mieć wykonaną operację pomostowania naczyń wieńcowych. Z kolei dzisiaj w wielu przypadkach stenty mogą zastąpić skomplikowaną operację naczyń wieńcowych.

Pełna wersja artykułu omawia następujące zagadnienia:

Bieda bywa kosztowna

Obecnie stenty są nowoczesne, wysycone środkami opóźniającymi zwężenie w nich. Stenty posiadają nowe platformy, które już wkrótce będą bezpiecznie resorbowalne. Technologia [...]

Kardiochirurga zatrudnię od zaraz

Możemy operować bezpiecznie, ale musimy mieć środki na zastosowanie nowych technologii medycznych. W kardiochirurgii pojawiają się nowe technologie, np. typy zastawek, [...]

Łóżka nie leczą

Kardiolodzy pokazali, że konieczne jest zainwestowanie sporych pieniędzy, żeby leczyć ludzi w wieku produkcyjnym. Ale nie jest tak, że potem będziemy [...]

Do góry