Bez mojej zgody

Nie zmieniajcie nam reguł specjalizacji w trakcie jej trwania

O tym, dlaczego młodzi lekarze walczą ze zmianami w programie specjalizacji z pediatrii mówi lek. Michał Bulsa, przewodniczący Komisji ds. Młodych Lekarzy NRL, członek Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej.

Opracowała: Iwona Dudzik

Rezydenci, którzy odbywają specjalizację w dziedzinie pediatrii, zostali zaskoczeni kolejną zmianą programu specjalizacyjnego. Zmiana jest pozornie nieduża – dodano jeszcze jeden kurs, w tym przypadku z opieki paliatywnej nad dziećmi, a w związku z tym, że szkolenie specjalizacyjne trwa określoną liczbę dni, jednocześnie zmniejszono o dwa dni czas poświęcony na samokształcenie lekarzy.

Można powiedzieć: drobna zmiana. Dlaczego więc wywołała tak wielkie oburzenie i dlaczego przeciwko niej zdecydowanie protestujemy?

Fatalny sposób wprowadzania zmian

Nie mamy zastrzeżeń co do zasadności nowego kursu. Całkowicie rozumiemy, że należy zmieniać programy specjalizacji, ponieważ zmienia się wiedza, dominujące choroby i potrzeby społeczne. Wiadomo, że wzrasta liczba nowotworów, także wśród dzieci, i musimy na te wyzwania odpowiadać. Nie mamy nic przeciwko temu i nie polemizujemy w tej kwestii z profesorami. Nie odpowiada nam natomiast tryb wprowadzania zmian.

Wiadomość o zmianie programu dotarła do lekarzy akurat w czasie, gdy wielu z nich przystąpiło do składania w urzędach wojewódzkich dokumentów potrzebnych do potwierdzenia odbycia specjalizacji.

Okazuje się, że program specjalizacji jest jednym z nielicznych dokumentów w obrocie prawnym, który nie ma vacatio legis. Zmiana zaczyna obowiązywać wszystkich lekarzy odbywających specjalizację od razu w momencie jej uchwalenia.

Koledzy zaczęli więc intensywnie dzwonić między innymi do samorządu lekarskiego z pytaniem, co mają robić. Większość już zakończyła szkolenie, zgodnie z dotychczasowym programem. Nagle okazało się, że dodano im obowiązkowy kurs, który, jak się szybko przekonali, nigdzie w Polsce nie jest organizowany.

Pełna wersja artykułu omawia następujące zagadnienia:

Fatalny brak stabilizacji

Dlaczego? W naszej ocenie utrudnia się lekarzom szkolenia, zamiast ułatwiać. Nie znamy przyczyny, ale skutki są dramatyczne. Okazuje się, że dla [...]

Fatalny brak informacji

Domagamy się w nim, by lekarze rozpoczynający specjalizację znali jej program. Ewentualne zmiany, jeśli są wprowadzane, to po wcześniejszym poinformowaniu środowiska [...]

Fatalne lekceważenie samokształcenia

Uważamy, że każdy lekarz powinien mieć czas na samokształcenie, aby mógł zgłębiać zagadnienia zgodne z jego wąskimi zainteresowaniami. Odbieranie lekarzom dni [...]
Do góry