Agnieszka Szumska-Olczak

Lęk jest złym, a delikatnie mówiąc, nie najlepszym doradcą. Niestety, towarzyszy nam bezustannie, nawet w radosnych z założenia sytuacjach, jak wydanie na świat potomstwa. Obawa o przebieg porodu, czas trwania i intensywność bólu, stan dziecka po urodzeniu sprawiają, że 14-16% ciężarnych nalega na rozwiązanie ciąży drogą cięcia cesarskiego. W artykule „Epidemia cięć cesarskich w Polce” konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii i położnictwa, prof. Krzysztof Czajkowski, zwraca uwagę, że poród operacyjny niesie całkiem poważne, odroczone w czasie konsekwencje. Dlatego też zachęca do rozważenia wszystkich za i przeciw, a na koniec do zachowania zdrowego rozsądku przy podejmowaniu ostatecznej decyzji.

Nowy program refundacji in vitro, który uruchomiono 1 czerwca, po raz pierwszy zapewnia ochronę płodności osobom leczonym onkologicznie. To krok milowy, ponieważ, jak podkreśla dr Joanna Kufel-Grabowska w tekście „Leczenie niepłodności w Polsce – nowe rozdanie i wyzwania”, zmierza w kierunku zapewnienia jednego z podstawowych praw człowieka – prawa do zabezpieczenia rozrodu. Ma to ogromne znaczenie szczególnie dziś, w czasach, gdy liczne nowotwory, nawet jeśli są nieuleczalne, stają się chorobami przewlekłymi. Myśl, że kiedyś jeszcze będzie można spełnić marzenie o rodzicielstwie, z pewnością łagodzi lęk towarzyszący nieodłącznie leczeniu onkologicznemu.

Podczas leczenia nowotworu i każdej innej choroby nie mniej ważne od wdrożonych procedur medycznych są zrozumienie, ludzkie podejście i empatia. Wszystko to mogą zapewnić instytucje tzw. trzeciego sektora – fundacje, w których często pracują osoby mające własne doświadczenia w zmaganiu się z chorobą. Dorota Czekaj – bohaterka artykułu „Czułość i otoczenie troską są najważniejsze” pokazuje, jak osoba aktywna zawodowo i społecznie sama nauczyła się szukać wsparcia, ale i dawać wsparcie. W tekście jej poświęconym znajdą Państwo świadectwo tego, jak ważne są rozmowy i wzajemna wymiana doświadczeń, jak znakomicie łagodzą one lęk. To najlepszy dowód na to, że powinniśmy starać radzić sobie z tym obezwładniającym uczuciem – wytrwale, na różne sposoby – i jak najmniej mu ulegać.

Agnieszka Szumska-Olczak

Zdjęcie: archiwum prywatne