ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Komentarz
Prof. dr hab. Franciszek Kokot
Opinie gości obozu
Prof. dr hab. Franciszek Kokot
Uczestnicząc w XXVIII Internistycznym obozie naukowo–szkoleniowym w Działdowie, zorganizowanym przez Studenckie Internistyczne Koło Naukowe pod kierownictwem prof. dr hab. med. Jacka Imieli, pragnę wyrazić podziw dla programu naukowo-szkoleniowego realizowanego na tym obozie. Studenci tego koła naukowego nie tylko zdobywają nowoczesną wiedzę praktyczną w zakresie diagnostyki i leczenia w różnych dziedzinach interny, ale są również słuchaczami wykładów wybitnych przedstawicieli interny polskiej.
Uważam, że szkolenie studentów na tego rodzaju obozach wakacyjnych jest godne naśladowania i zasługuje na pełne poparcie Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Wyrazem poparcia dla tego rodzaju szkolenia jest m.in. fakt dużej liczby uczestników na tych obozach (70-100 studentów).
Szczególne wyrazy uznania należą się prof. Jackowi Imieli, który od 28 lat poświęca się organizacji i realizacji w/w obozów naukowo-szkoleniowych.
Prof. Wojciech Zgliczyński, prof. Stefan Zgliczyński
Prof. Wojciech Zgliczyński
prof. Stefan Zgliczyński
W lipcu 2009 roku braliśmy udział w zajęciach XXVIII już wakacyjnego obozu naukowo-szkoleniowego Internistycznego Koła Naukowego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego organizowanego i prowadzonego przez prof. Jacka Imielę. Do tej pory docierały do nas jedynie szczątkowe informacje o tym, co corocznie od 28 lat podczas wakacji dzieje się w szpitalu w Działdowie. To, co zobaczyliśmy na miejscu, wzbudziło nasze największe uznanie i prawdziwy podziw. Przed południem uczestniczyliśmy wraz ze studentami w zajęciach przy łóżku chorego na oddziale internistycznym działdowskiego szpitala. Pierwsze wrażenie na długo pozostanie w naszej pamięci. Kilkudziesięciu młodych, uśmiechniętych i serdecznych ludzi w białych fartuchach uwijających się wśród zadowolonych pacjentów – to widok niespotykany. Ciepło i entuzjazm promieniujące od tych przyszłych lekarzy pozwala bardziej optymistycznie spojrzeć na przyszłość naszej medycyny. Studenci zreferowali nam w sposób w pełni profesjonalny chorych, których sami prowadzą pod bacznym okiem szefa – prof. Imieli. Występując w roli konsultantów odpowiedzieliśmy na wiele dojrzałych pytań dotyczących prezentowanych przypadków. Po południu uczestniczyliśmy w sympozjum z zakresu endokrynologii, podczas którego wygłosiliśmy dwa wykłady. Prof. Stefan Zgliczyński omówił interdyscyplinarny temat o endokrynnych aspektach starzenia, przedstawiając m.in. najnowsze dane dotyczące funkcji tkanki tłuszczowej na przestrzeni ludzkiego życia, skupiając się na niedawno odkrytej roli, jaka spełnia brunatna tkanka tłuszczowa. Prof. Wojciech Zgliczyński przedstawił praktyczny wykład o klinicznych objawach chorób przysadki. Zwrócił w nim uwagę na coraz bardziej zaniedbywaną część badania przedmiotowego jakim jest oglądanie pacjenta. W ponad godzinnej dyskusji zadano wiele praktycznych i dojrzałych pytań z zakresu endokrynologii.
Wieczorem wszyscy uczestniczyliśmy w biesiadzie rycerskiej na zamku w Nidzicy. I tu, pod koniec pracowitego dnia podziwialiśmy niespożyte siły, radość i entuzjazm oraz umiejętności taneczne naszej młodzieży medycznej. Wysłuchaliśmy piosenek skomponowanych i śpiewanych ku czci pomysłodawcy, organizatora i opiekuna internistycznego obozu naukowo-szkoleniowego prof. Jacka Imieli. To dzięki jego wielkiej pasji nauczania medycyny i talentowi organizacyjnemu udało się ukształtować i wychować już kilka pokoleń młodych adeptów medycyny. Kształcenie lekarzy w dobie niedoboru specjalistów i ich niedofinansowania nabiera obecnie szczególnego znaczenia dla działania całego systemu ochrony zdrowia w naszym kraju. Dlatego też wybór prof. Jacka Imieli, lekarza praktyka i nauczyciela na stanowisko konsultanta krajowego w zakresie interny jest dobrą decyzją. Celnym posunięciem Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, jednostki odpowiadającej za kształcenie podyplomowe lekarzy, jest jego powołanie na stanowisko profesora wizytującego tej uczelni. Liczymy na to, że prof. Imiela z właściwą sobie pasją włączy się w kształcenie podyplomowe i reformowany obecnie proces specjalizacji lekarzy.