Nerw temidy

Obraźliwy wpis w internecie

Krzysztof Izdebski, prawnik, specjalista prawa medycznego

Rzecznik Praw Lekarza Kujawsko-Pomorskiej Okręgowej Izby Lekarskiej w Toruniu

Adres do korespondencji: Krzysztof Izdebski, Rzecznik Praw Lekarza Kujawsko-Pomorskiej Okręgowej Izby Lekarskiej w Toruniu; e-mail: k.izdebski@kpiw.pl

Problem związany z działalnością portali rankingowych wraca co jakiś czas. Lekarze często nie wiedzą, że założono im konto na takim portalu i pod ich nazwiskiem ukazują się komentarze, z którymi każdy internauta może się zapoznać.

Internetowych wpisów dokonują często anonimowi użytkownicy. Nierzadko zawierają one obraźliwe sformułowania godzące w dobre imię lekarzy. Często zdarza się także, że komentarz dotyczący konkretnego specjalisty przywołuje zdarzenia bądź okoliczności, które nigdy nie miały miejsca.

Rośnie liczba lekarzy, pod których nazwiskiem na stronach portali rankingowych pojawiły się negatywne, obraźliwe wpisy. Próbują oni walczyć już nawet nie o to, aby pociągnąć do odpowiedzialności cywilnej lub karnej ich autorów, ale o usunięcie komentarzy ze strony internetowej. Niestety, okazuje się, że to walka coraz trudniejsza. Przedstawiciele portali próbują na różne sposoby wmówić lekarzowi, że skoro wykonuje zawód zaufania publicznego, powinien mieć grubą skórę i uodpornić się na ataki ze strony niezadowolonych pacjentów. Nie biorą pod uwagę (oczywiście rozmyślnie), że sprawa dotyczy nie tylko negatywnego komentarza. Tutaj akurat wypada zgodzić się, że krytyka nie jest niczym złym ani nadzwyczajnym. Może być nieuzasadniona, można z nią polemizować, ale oczywiste jest, że każdy ma prawo do tego, aby uzewnętrznić swoje niezadowolenie, np. w postaci wpisu na właściwym portalu. Nie o samą krytykę jednak tu chodzi, ale o sposób, w jaki została wyrażona. Lekarz, który występuje w danym portalu rankingowym pod własnym imieniem i nazwiskiem, musi mierzyć się z kłamliwym i w dodatku obelżywym wpisem dotyczącym jego osoby, a po przeciwnej stronie ma pacjenta (lub zupełnie kogoś innego), ukrytego często pod złudną maską anonimowości.

Zdarza się, że na stronach lekarskich portali rankingowych funkcjonują profile osób, które lekarzami nie są, np. techników dentystycznych. Fałszywie sugeruje to wykonywanie przez nie działalności leczniczej. Słyszałem także o przypadkach ukazujących się na bieżąco komentarzy dotyczących lekarzy zmarłych kilka lat temu.

Wątpliwości co do zasad funkcjonowania portali rankingowych jest zatem wiele. Jednym z najbardziej doniosłych problemów jest kwestia zakładania profili lekarzom, którzy nie wyrazili na to zgody.

Trudno się dziwić, że opisane powyżej sytuacje budzą sprzeciw środowiska lekarskiego, którego przedstawiciele zarówno indywidualnie, jak i poprzez lekarski samorząd zawodowy próbują zainteresować sprawą Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Pełna wersja artykułu omawia następujące zagadnienia:

Sąd administracyjny za ochroną danych osobowych

W całym zbiorze nie najlepszych informacji można jednak dostrzec coś, co wypada określić mianem zwiastuna dobrej zmiany. Myślę tutaj przede wszystkim [...]

Prawda czasu, prawda ekranu

Rozwój technologii sprawia, że mamy dziś do czynienia z zagrożeniami, których kilka czy kilkanaście lat temu nie byliśmy świadomi. W stosunkowo [...]

Regularnie sprawdzajmy, co piszą o nas w internecie

Ważne, aby pamiętać o kilku istotnych zasadach, których przestrzeganie pomoże nam minimalizować szkody, gdy ktoś umieści na nasz temat komentarz, który [...]

Kto szybko reaguje, reaguje ze zdwojoną siłą

Jeśli znajdziemy nieprawdziwy i/lub obraźliwy komentarz, powinniśmy zareagować natychmiast. Szybka reakcja jest uzasadniona nie tylko wtedy, gdy obraźliwy komentarz został podpisany [...]

Zawiadomienie wydawcy strony internetowej o wpisie – szukajmy sekcji: regulamin strony

Z pomocą przychodzi tutaj ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną – bardzo ważna w opisywanym kontekście. Warto powoływać się na jej [...]

Nie warto dyskutować z wydawcą

Może się zdarzyć, że po otrzymaniu naszego zawiadomienia wydawca strony internetowej, zamiast natychmiast wykasować wpis, którego zawiadomienie dotyczy, będzie próbował rozpocząć [...]

Do góry