Słowo wstępne

Słowo wstępne

prof. dr hab. n. med. Adam Stępień

Redaktor Naczelny „Neurologii po Dyplomie“

Small stepien adam 2 opt

prof. dr hab. n. med. Adam Stępień

Szanowni Państwo!

W diagnostyce neurologicznej spotykamy się niejednokrotnie z objawami, których przyczyna jest trudna do ustalenia, a czasami wręcz niemożliwa. Mimo wykonywania licznych badań pozostaje nam jedynie przypuszczać, w jakim mechanizmie ujawniły się i co mogło leżeć u ich podłoża. Przykładem takiego objawu jest podwójne widzenie. Często wykonywane badania dodatkowe nie ujawniają żadnych zmian w układzie nerwowym, a o możliwym rozpoznaniu decyduje występowanie objawów współistniejących lub ogólnoustrojowych. Temu trudnemu zagadnieniu poświęcony jest artykuł dr. hab. Piotra Loby i lek. Agaty Joanny Ordon z Uniwersytetu Łódzkiego.

Nie mniej trudnym problemem jest postępowanie w zespole tików. W artykule lek. Cecylii Rajczewskiej-Oleszkiewicz i dr. hab. Piotra Janika omówiono najważniejsze wnioski płynące z opublikowanych w ostatnim roku praktycznych rekomendacji American Academy of Neurology. Choroba dotyczy głównie dzieci, częściej występuje u chłopców, ale nierzadko spotykamy się z nią u dorosłych. Warto zwrócić uwagę, że wytyczne te kładą główny nacisk na edukację pacjenta i jego rodziny oraz otoczenia, w tym nauczycieli i rówieśników. Schorzenie to staje się bowiem traumatycznym przeżyciem powodującym istotne ograniczenia w życiu szkolnym i pozaszkolnym u dzieci i młodzieży, a u dorosłych – w życiu społecznym i zawodowym. Farmakoterapia neuroleptykami powoduje istotne działania niepożądane, przez co nie przez wszystkich pacjentów jest akceptowana.

Szczególnie polecam też artykuł dotyczący diagnostyki chorób neuronu ruchowego na czele ze stwardnieniem zanikowym bocznym. Choć w tej grupie właśnie ono przeważa, u 10-15% pacjentów przyczyną objawów są inne jednostki chorobowe. Odnoszę wrażenie, że coraz częściej widujemy chorych na SLA w wieku średnim, a choroba ma dłuższy, niż dawniej uważano, kilkuletni przebieg. Mechanizm powstawania tych chorób jest nieznany, a możliwości terapeutyczne niewielkie.

Nie mniej istotny wydaje mi się artykuł dotyczący skal oceniających sprawność chorych po udarze mózgu. Najczęściej posługujemy się dwiema – Rankina i NIHSS – ale inne skale są równie przydatne nie tylko w badaniach klinicznych, lecz także w praktyce lekarskiej i pielęgniarskiej, w pracy fizjoterapeutów, psychologów, terapeutów oraz pracowników socjalnych.

Jestem przekonany, że całe prezentowane wydanie znajdzie Państwa uznanie.

Do góry