ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Słowo wstępne
Od redakcji
dr hab. n. med. Jarosław Kocięcki, prof. UM, Redaktor Naczelny
Szanowni Państwo!
W bieżącym numerze „Okulistyki po Dyplomie” skupiliśmy się na zagadnieniach praktycznych, które – choć mogą wydawać się banalne – bywają przyczyną pewnych problemów lub nawet nieporozumień. Jednym z takich zagadnień jest kwestia doboru właściwej korekcji okularowej u pacjentów z krótkowzrocznością. Można powiedzieć, że podejście do tego zagadnienia jest różne, stąd niektórzy okuliści uważają, że wadę należy wyrównać do końca, inni – że zawsze należy zapisywać trochę słabsze okulary, niż wynika to z badania autorefraktometrem. Jak jest w istocie? Sądzę, że odpowiedź na to pytanie znajdziecie Państwo w ciekawym artykule dr. n. med. Andrzeja Styszyńskiego, który na podstawie współczesnego piśmiennictwa naukowego oraz własnego doświadczenia klinicznego przedstawia aktualne zasady optycznej korekcji krótkowzroczności.
Objawom związanym z niewyrównaną wadą wzroku towarzyszy nierzadko inna dolegliwość, która często znacznie obniża komfort życia pacjenta. Jest to światłowstręt, którego diagnostyka często jest kłopotliwa i trudna. Przyczynami mogą być zarówno niektóre choroby gałki ocznej, jak również choroby psychiczne, stosowanie niektórych leków lub schorzenia innych układów i narządów. Wynika z tego, iż objawu tego w żadnej mierze nie należy lekceważyć, a w niektórych przypadkach diagnostyka powinna być poszerzona nawet o konsultację neurologiczną lub psychiatryczną. Polecam Państwu artykuł doc. Doroty Pojdy-Wilczek poświęcony temu właśnie zagadnieniu.
Znakomita większość naszych czytelników to okuliści praktycy, niejednokrotnie z wieloletnim doświadczeniem, jednak przypuszczam, że nawet oni miewają problemy, gdy ich pacjentem jest dziecko z anizokorią. W warunkach prawidłowych obie źrenice są równe, a ewentualna różnica szerokości między nimi nie przekracza 1 mm. Wynik badania źrenic nabiera szczególnego znaczenia u najmłodszych dzieci, z którymi wiarygodna współpraca jest utrudniona, a często niemożliwa. Jest rzeczą oczywistą, że ustalenie przyczyny anizokorii oraz rozpoczęcie jej leczenia wydaje się sprawą pierwszorzędną, dlatego przypuszczam, że artykuł dr Jolanty Strzeleckiej oraz dr. Tymona Skadorwy pomoże Państwu poradzić sobie z powyższym problemem.
Wydaje się, że również pozostałe artykuły okażą się nie tylko ciekawe, ale przede wszystkim ważne z praktycznego punktu widzenia. Dlatego chciałbym zainteresować Państwa zwłaszcza pracą poświęconą objawom okulistycznym w chorobach hematologicznych. Objawy te – co istotne – mogą być pierwszym sygnałem rozpoczynającej się choroby ogólnej, przy czym imitować mogą zwykły stan zapalny błony naczyniowej (tzw. zespół maskujący), co może utrudniać i przedłużać diagnostykę, stanowiąc w ten sposób pewne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia pacjenta. Sądzę, że zainteresuje Państwa również aktualny stan wiedzy z zakresu wpływu różnych składników diety na rozwój zwyrodnienia plamki związanego z wiekiem oraz ciekawy opis przypadku urazu gałki ocznej.
Mam nadzieję, że nacisk położony na aspekt praktyczny prezentowanych artykułów okaże się przydatny w Państwa codziennej pracy.