Słowo wstępne
Słowo wstępne
prof. dr hab. n. med. Jarosław Kocięcki
Szanowni Państwo!
Wszyscy mamy świadomość, że mimo największych starań i wysiłków, które podejmujemy podczas diagnostyki i terapii pacjentów, nie zawsze udaje się osiągnąć zamierzony cel w sposób łatwy i szybki. Co więcej, nierzadko okazuje się, że błaha z pozoru choroba zaczyna urastać do rangi poważnego problemu. Dzieje się tak dlatego, że w niektórych przypadkach zgłaszane przez chorego objawy są niecharakterystyczne, opisywane w sposób chaotyczny oraz nieprecyzyjny i dopiero wnikliwe badanie kliniczne jest w stanie naprowadzić nas na właściwe rozwiązanie. Nic więc dziwnego, że w takiej sytuacji ustalenie prawidłowego rozpoznania i podjęcie odpowiedniej decyzji terapeutycznej są bardzo trudne i nierzadko obarczone dużym ryzykiem błędu. Weźmy na przykład pod uwagę zmiany chorobowe rogówki, które w niektórych przypadkach mogą wywoływać podobne objawy subiektywne, mimo że u jednego pacjenta spowodowane są infekcją, a u drugiego zmianami degeneracyjnymi czy zwyrodnieniowymi. W tym kontekście polecam Państwu dwa artykuły, których autorzy na tę kwestię patrzą z dwóch różnych punktów widzenia – jeden opisuje problemy związane z epidemicznym zapaleniem spojówek i rogówki, natomiast drugi z nieinfekcyjnymi schorzeniami zapalnymi rogówki.
A skoro już mowa o rogówce… W ostatnim czasie można zaobserwować (głównie wśród młodych ludzi) swoistą modę na odmianę wyglądu za pomocą różnego rodzaju soczewek kontaktowych zmieniających kolor tęczówki, kształt źrenicy czy nadających oczom zwierzęcy wygląd. Nie są to soczewki lecznicze i – powszechnie dostępne bez żadnych ograniczeń – są (niestety!) często traktowane przez klientów jako zwykły produkt, który nie wymaga przestrzegania określonych zasad higieny ani odpowiedniego przeszkolenia, aby mógł być właściwie stosowany. Wyroby te często nie spełniają przyjętych kryteriów bezpieczeństwa pod względem przepuszczalności tlenu i materiałów, z których są wykonane, i w związku z tym w wielu przypadkach ich aplikacja jest przyczyną powikłań, których konsekwencje mogą być bardzo poważne. Zainteresowanych odsyłam do ciekawego artykułu poświęconego tej właśnie tematyce.
Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na wysoce praktyczne znaczenie wspomnianych artykułów. Wydaje się to szczególnie ważne w obecnych czasach, kiedy rzeczywisty lub nawet wyimaginowany błąd w postępowaniu może lekarza drogo kosztować…
A to jeszcze nie wszystko! Myślę, że także pozostałe artykuły spotkają się z dużym zainteresowaniem naszych Czytelników, dostarczając niejako wiedzę w pigułce, na przykład na temat laserowej terapii chorób obturacyjnych naczyń siatkówki. Chciałbym też zwrócić Państwa uwagę na opis wybranych przypadków zastosowania ultrasonografii dopplerowskiej w okulistycznej praktyce klinicznej, a także ciekawy opis chirurgii naprawczej oka 19-letniej pacjentki po przebytym urazie tępym.
Szanowni Państwo! Już za parę dni nadejdą święta Bożego Narodzenia, a zaraz po nich Nowy Rok 2020! W związku z tym chciałbym – zarówno w imieniu własnym, jak i całej redakcji „Okulistyki po Dyplomie” – podziękować wszystkim naszym ekspertom i autorom publikowanych na naszych łamach artykułów za współpracę, a naszym Czytelnikom za życzliwość, a także życzyć wszystkim Państwu, aby święta upłynęły w miłej, rodzinnej atmosferze pełnej wzruszeń i rodzinnego ciepła, a nadchodzący nowy rok był pełen radości, zdrowia i sukcesów!