ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Immunologia w przypadkach
Infekcje u dziecka – norma czy powód do niepokoju?
dr hab. n. med. Sylwia Kołtan
dr n. med. Elżbieta Grześk
dr n. med. Anna Dąbrowska
Infekcje są częstym problemem wśród dzieci. Artykuł ma pomóc lekarzom podjąć decyzję, kiedy warto u dziecka nękanego infekcjami poszerzyć diagnostykę w kierunku czynników i chorób do nich predysponujących.
Wprowadzenie
Dzieci są bardziej podatne na infekcje niż dorośli. Jest to dogmat, z którym żaden pediatra nie będzie dyskutował. Zwiększona wrażliwość na zakażenia, zwłaszcza u dzieci poniżej 5 roku życia, wynika z wielu czynników. Do najważniejszych należą:
- niedojrzałość anatomiczna i czynnościowa poszczególnych narządów
- niedojrzałość immunologiczna
- konieczność rozpoznania patogenów i wytworzenia pamięci immunologicznej, która przy kolejnym kontakcie zapewni lepszą ochronę (szczepienia ochronne, infekcje)
- narażenie na dużą ekspozycję na drobnoustroje w żłobkach i przedszkolach
- większa wrażliwość na czynniki środowiskowe, np. dym tytoniowy.
Kiedy jednak należy infekcje traktować jako przejaw innych problemów zdrowotnych? I jak zaplanować diagnostykę, gdy zakażenia u dziecka są zbyt częste, zbyt poważne lub nietypowe, zarówno w aspekcie przebiegu, jak i czynnika etiologicznego? Odpowiedź na te pytania nie jest wcale tak oczywista.
Niniejsze opracowanie nie ma być „przepisem” dla lekarzy, a jedynie wskazówką, kiedy infekcje u dziecka należy traktować jako wskazanie do poszukiwania czynników i chorób do nich predysponujących.
Typowe zakażenia wieku dziecięcego
Aby mówić o zakażeniach jako „objawie” innych chorób, należy zdefiniować, jaką częstość i jaki przebieg infekcji powinno się traktować jako normę.
Zazwyczaj infekcje ostre, epizodyczne, typowe pod względem lokalizacji i czynnika wywołującego traktuje się jako dopuszczalne w każdej grupie wiekowej. Za problematyczne uznaje się infekcje nawrotowe, przewlekające się i przewlekłe, o ciężkim lub nietypowym przebiegu, powikłane lub wywołane przez nietypowe patogeny.
Już w latach 90. ubiegłego stulecia oszacowano, że występowanie 4-8 epizodów łagodnie przebiegających, często samoograniczających się ostrych infekcji górnych dróg oddechowych (GDO) u dzieci jest zjawiskiem normalnym.1 Pod pojęciem „infekcja górnych dróg oddechowych” rozumiemy w tym przypadku zapalenie błony śluzowej nosa, gardła i migdałków. Należy podkreślić, że większa częstość zakażeń u dzieci uczęszczających do żłobka lub przedszkola wcale nie musi świadczyć o obecności schorzeń predysponujących do infekcji. Często wystarczy zrealizować szczepienia zalecane, a problem zostanie istotnie ograniczony lub całkowicie rozwiązany!